- 1 mar 2018, o 10:12
#29065
Co do MIZS którymi to przykładami popierasz swoja historię to moze taki cosik:
Leczenie powinno trwać tak długo, jak długo utrzymuje się choroba. Trudno przewidzieć czas trwania choroby; w większości przypadków MIZS wchodzi w fazę samoistnej remisji po kilku lub wielu latach trwania choroby. Przebieg MIZS często charakteryzuje się okresowymi zaostrzeniami i remisjami, które prowadzą do ważnych zmian w leczeniu. Całkowite odstawienie leków można rozważać dopiero po dłuższym czasie, w którym nie występuje zapalenie stawów (6–12 miesięcy lub dłużej). Jednak nie ma definitywnych doniesień na temat możliwych nawrotów choroby po odstawieniu leków. Zazwyczaj dzieci z MISZ pozostają pod opieką lekarza, dopóki nie osiągną dorosłości, nawet jeśli zapalenie stawów nie daje objawów.
tu reszta info https://www.printo.it/pediatric-rheumat ... nie-Stawów
Kazdy przypadek choroby stawów jest inny mozna podobnie leczyc i RZS i ŁZS,troszke inaczej jest z ZZSK
Czasem lat trzeba aby postawic dobra diagnoze,trafna,czesto stawia sie diagnozy na wyrost lub całkiem bagatelizuje sie objawy.
Teraz sa duze możliwosci leczenia ,nawet uzyskac remisje można nie ma mowy natomiast o wyleczeniu,nawet gdyby sie jadło MTX kilogramami i wieki,uszkodzonych stawów nikt nie wyleczy,można podleczyc operacją,którą przeszło wielu z nas i to wszystko.
Choroba jest nieprzewidywalna i atakuje niespodzianie tak jak niespodzianie moze nastapic remisja.
konkret pisze:Trzeba zacząć od tego jak długo Ala bierze już Mtx i jaka jest reakcja na podawany lek. Szater, to że Ty miałaś słaba reakcje na stosowane leki,nie znaczy że u wszystkich jest tak samo. Z wizyt u reumatologa znam osobe, która po Mtx ma już kilkunastoletnia remisję. Drugiego pana wyleczyła sulfasalazyna i ma już bodajże 8 lat całkowitej remisji. Co mają zrobić ludzie cierpiący na Łzs ? Zrezygnować z leków z góry zakładając że choroba jest nieuleczalna?Proponuje dokładne i najlepiej ze zrozumieniem czytac CO PISZĘ! ŁZS jest NIEULECZALNY ,mozna uzyskać REMISJE i o tym tez pisałam,żaden lek nie WYLECZY ŁZS ani RZS. jakims cudem żyje i niezle funkcjonuje 60lat wiec mozna sobie radzic z choroba,trzeba szukac jedynie tego co nam pomoze.Zadne twoje przykłady od ANTKA,KOBITY,SZWAGRA SYNA niczego nie dowodza.Choroba jak kazda rozwija sie indywidualnie,reakcja na leki jest bardzo podobna i CUDÓW NIE MA.
Ponadto mój dalszy sąsiad choruje na zzsk. Od dwóch lat remisja. Jego córka MIZS leczona Enbrelem i Mtx ma już kilkuletnią remisję. Znajoma masażystka cierpiała na MIZS w dzieciństwie, wyleczyli ja (ale było to tak dawno że nie pamięta nawet nazwy leku :p). Dziś ma na moje oko ponad 40 lat, zyje, masuje,jest zdrowa.
To kilka osób z mojego otoczenia którym udało się pokonać chorobę, lub na pewien czas porządnie ja zatrzymać. Tyle udało mi się przypomnieć. Ile takich osób jest w całej Polsce? Z pewnością więcej. Pozdro
Co do MIZS którymi to przykładami popierasz swoja historię to moze taki cosik:
Leczenie powinno trwać tak długo, jak długo utrzymuje się choroba. Trudno przewidzieć czas trwania choroby; w większości przypadków MIZS wchodzi w fazę samoistnej remisji po kilku lub wielu latach trwania choroby. Przebieg MIZS często charakteryzuje się okresowymi zaostrzeniami i remisjami, które prowadzą do ważnych zmian w leczeniu. Całkowite odstawienie leków można rozważać dopiero po dłuższym czasie, w którym nie występuje zapalenie stawów (6–12 miesięcy lub dłużej). Jednak nie ma definitywnych doniesień na temat możliwych nawrotów choroby po odstawieniu leków. Zazwyczaj dzieci z MISZ pozostają pod opieką lekarza, dopóki nie osiągną dorosłości, nawet jeśli zapalenie stawów nie daje objawów.
tu reszta info https://www.printo.it/pediatric-rheumat ... nie-Stawów
Kazdy przypadek choroby stawów jest inny mozna podobnie leczyc i RZS i ŁZS,troszke inaczej jest z ZZSK
Czasem lat trzeba aby postawic dobra diagnoze,trafna,czesto stawia sie diagnozy na wyrost lub całkiem bagatelizuje sie objawy.
Teraz sa duze możliwosci leczenia ,nawet uzyskac remisje można nie ma mowy natomiast o wyleczeniu,nawet gdyby sie jadło MTX kilogramami i wieki,uszkodzonych stawów nikt nie wyleczy,można podleczyc operacją,którą przeszło wielu z nas i to wszystko.
Choroba jest nieprzewidywalna i atakuje niespodzianie tak jak niespodzianie moze nastapic remisja.