Tu piszemy o leczeniu tradycyjnym stosowanym w łuszczycy, czyli o maściach, płynach, tabletkach i zastrzykach oraz o światłolecznictwie.
Awatar użytkownika
 Paweł
#29240
Bo właściwie wystarczy zwykła sól. Roztwór solny po prostu korzystnie wpływa na skórę. Te wszystkie sole z Morza Martwego, może i mają jakieś dodatkowe minerały, ale są nieporównywalnie droższe.
Awatar użytkownika
 szater
#29274
ja generalnie kapie sie w mieszaninnach soli...Siarczak magnezu,chlorek magnezu i dodatkowo sól bochenska...zdecydowanie lepiej mi to wychodzi w okresie zimowym i jesiennym ale i czasem latem tez robię sobie taka kapel.Sypie dość duzo na pół wanny.Zawsze staram sie miec chlorek magnezu i siarczan magnezu co do soli to jak nie mam bochenskiej to zwykła sól ale gruboziarnista wystarczy. Nigdy nie spłukuje ,po kapieli ubieram szlafrok frotte i kłade sie do łóżka,odpoczywam godzine,potem smaruje masciami.acha czasem wlewam do wody jakis emolient lub olej
 Mirekz
#29343
A ile dla Ciebie to "dość dużo"?
Zawsze miałem z tym problem, daje cały duży kubek ok 0,5l i na takie pół wanny to wydaje mi się, że mógłbym dać jednak więcej...
I zastanawiałem się jak nie przegiąć z kąpielami, bo codzienna, godzinna kąpiel w gorącej wodzie to już zaczyna chyba bardziej obciążać skórę niż pomagać ;/
Czyli jak to jest z długością trwania, częstotliwością i temperaturą? ;)
Awatar użytkownika
 szater
#29351
kapie sie dwa,góra trzy razy w tygodniu,tem 35-37*C,kapiel 20-30min

Nie należy stosowac takich zabiegów codziennie!!!

O,5kg na pół wanny powinno starczyc,dodaj siarczek magnezu lub chlorek magnezu,troche oleju lub emolientu a zobaczysz różnice...fajnie jest sie namoczyc w soliance apotem na słonko...wtedy efekty rewelacyjne
 Mirekz
#29353
No i już wszystko jasne, pozostaje tylko kwestia tych cholernych chmur nad Szkocją ;/
Tego nie przeskoczę, no nic ^^
Dzięki za odpowiedź ;)