- 4 lut 2012, o 18:54
#8622
Agniecha siemienia nie zaparzam łychą do paszczy, popijam wodą i jest po bólu. Jem je mielone albo nie. Jeżeli mielone, to dobrze go przetrzymywać w lodówce, nie jełczeje. Siemie można też dodawać do potraw dla wszystkich domowników: sałatki, zupy, sosy
Jeżeli masz aż tak przesuszoną skórę, to może kąpiele z dodatkiem oliwy? Kąpieli nie stosuję, bo se wannę wywaliłam kiedyś, ale często za to, łykam olej lniany nie łączę go z twarożkiem w myśl zaleceń dr. Budwing, nie mam cierpliwości, tylko też tak jak siemie, czy ostropest... na żywca
Jeżeli masz aż tak przesuszoną skórę, to może kąpiele z dodatkiem oliwy? Kąpieli nie stosuję, bo se wannę wywaliłam kiedyś, ale często za to, łykam olej lniany nie łączę go z twarożkiem w myśl zaleceń dr. Budwing, nie mam cierpliwości, tylko też tak jak siemie, czy ostropest... na żywca
"Pozwólmy sobie na pomyłki i błędy ale nie na nieuwagę"