Rozmowy na temat leczenia domowego, ziołolecznictwa, suplementacji, terapii niekonwencjonalnych.
Awatar użytkownika
 edoss91
#18647
o jajku i o miodzie slyszalem ale pewnie tez nafte mozna dodac :D co Cie nie zabije to Cie wzmocni :cool:

odswieze temat... akurat ze siedze sobie z papka na glowie po raz pierwszy i tu moje pytanie.... czy Wam tez ciezko bylo posmarowac sama skore ta papka i czy skora troche szczypala z poczatku ? :P hmm tez mieliscie uczucie ze wiecej papki znajduje sie na wlosach a nie na skorze ? :notguilty:
Awatar użytkownika
 puma
#18653
jak ciężko ci rozsmarować papkę to na bank masz ją za gęstą- rozcieńcz ją trochę jednym z płynnych składników, np. oliwą. papka ma mieć konsystencję ciasta naleśnikowego :)
Awatar użytkownika
 Paweł
#18660
Pamiętam, że jak dałem odrobinkę miodu do papki to drożdże momentalnie rozpuściły się i to było raczej w formie płynnej, ale po jakimś czasie lekko stężało.
Awatar użytkownika
 edoss91
#18661
czesc wszystkim.......
wczoraj po raz pierwszy w uzyciu papka z drozdzy i....
ogolnie jestem w szoku !!! po zmyciu i wyczesaniu wlosow łuska odchodzila w masowych ilosciach :cool: w sumie nie mam duzej skorupy ale dzis rano smarujac cerkogelem zauwazylem ze łuski prawie nie ma ! :D wiec sposob niesamowity !!!
dzis poprawie jeszcze raz no i zaczynam zaleczać Cocoisem :geek:
a Wy czym zaleczaliscie skore glowy ?

a co do konsystencji papki to pierwsze koty za płoty - wyszla troche za gesta - drugi raz juz zrobie tak jak piszecie konsystencje ciasta nalesnikowego - no i dodam ciut miodu jak radzi Paweł :hay:

pozdrawiam !
Awatar użytkownika
 puma
#18666
ja po użyciu cerkogelu praktycznie niewiele miałam do zaleczania :) dzięki uprzejmości koleżanki z forum dostałam dovonex w płynie i dalej leciałam już tym. polskim odpowiednikiem jest daivonex., to pochodna wit.d, na mnie super podziałało :)
Awatar użytkownika
 edoss91
#18671
hmmm no mi tez nie wiele luski zostalo - dzis poprawie papka z drozdzy.... no i mam w szafie Diprosalic w plynie - ale boje sie uzyc tego silnego sterydu dlatego zeby nie miec po paru dniach gorszego wysypu na glowie....... hmmm czy moze z umiarem oszczednie dawkujac zaleczyc tym diprosaliciem przez 2-3 dni ? nie wiecej ....
 Plinka
#18678
edoss91 pisze:hmmm no mi tez nie wiele luski zostalo - dzis poprawie papka z drozdzy.... no i mam w szafie Diprosalic w plynie - ale boje sie uzyc tego silnego sterydu dlatego zeby nie miec po paru dniach gorszego wysypu na glowie....... hmmm czy moze z umiarem oszczednie dawkujac zaleczyc tym diprosaliciem przez 2-3 dni ? nie wiecej ....
ale po co dokładać steryd? piszesz, że raz zrobiłeś papkę i łuska prawie cała Ci zeszła znaczy, że w dobrym kierunku idzie... trzeba tylko kontynuować i systematycznie stosować papkę a może będzie jak w moim przypadku, że zaleczyłam w ten sposób głowę i mam już ją kilka miesięcy czystą ;)
Awatar użytkownika
 puma
#18684
jak wylazły mi w kwietniu plamki na łokciu to najpierw zlikwidowałam łuskę a później smarowałam w takiej kolejności: dwa dni mediderm, trzeci dzień steryd. nie mam już ani plamki i używam już tylko madidermu jako nawilżacza tak na wszelki wypadek :)
  • 1
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8