[antonia]

W dzisiejszych czasach w krajach rozwiniętych jest bardzo łatwy dostęp do jedzenia wszelakiego. Więc jemy i jemy.

dokladnie trzeba patrzeć na jakość, nie ilość.

Tak, co racja to racja. W dzisiejszych czasach temat jedzenia jest najważniejszy, obsesyjny. Po pięć programów dziennie na każdym kanale tv.sanatoria, blogi, co drugi zawód to dietetyk, no oprócz lekarzy, którzy jeszcze nie zdążyli zmienić zawodu, dieta do leków, bo bez niej żadne nie działają, wkrótce zwykm pozdrowieniem będzie pytanie - o dietę.

[camisado]

Głodówek nie stosowałam, więc ciężko mi coś powiedzieć na ten temat. Wydaje mi się jednak, że sama głodówka, jeśli komuś pomaga, to chyba nie dlatego, że organizm jak nie dostaje energii to się zaczyna leczyć, ale dlatego, że wraz z zaprzestaniem spożywania tego, co do tej pory jedliśmy, przestajemy spożywać rzeczy, które nam szkodzą.

W dzisiejszych czasach w krajach rozwiniętych jest bardzo łatwy dostęp do jedzenia wszelakiego. Więc jemy i jemy.

dokladnie trzeba patrzeć na jakość, nie ilość.

Zgadzam się z tym, co mówicie. Najgorszym jednak problemem jest nie to, że dużo tego w siebie wpychamy. Problemem jest to, co wpychamy. Kraje wysokorozwinięte są w tym przypadku najbardziej zagrożone. To, co ładujemy do koszyka na zakupach, ma ogromne znaczenie na zdrowie, w tym i na stan naszej skóry. Od wielu miesięcy rygorystycznie przeglądam skład produktów, jakie kupuję. Zdarzyło mi się raz czy dwa nie kupić pieczywa wcale, bo nie było tego najzdrowszego.
Dla zainteresowanych wrzuciłam w innym temacie (o czekoladzie) zdjęcia, które cały ten mechanizm szkodliwego wpływu niektórych produktów wyjaśniają. Link:
dieta/czekolada-t591-40.html

[mariola.K]

Ja raz w życiu próbowałam głodówki i to kompletnie nie dla mnie. Takie głodówki zresztą nie są wcale zdrowe. Najzdrowsze jest prawidłowe odżywianie i to w każdej chorobie.

[higher44]

Głodówka nie jest zdrowa najlepiej jeść w mniejszych ilościach zdrowo i więcej posiłków tylko bez tłuszczy itd