Życie z łuszczycą na co dzień, czyli jak radzimy sobie z naszą chorobą w codziennych czynnościach.
#28393
Basieńka44 dziękuję za radę. Twoje ziółka kupiłam już dawno temu ale przyznam się, że boję się uczulenia. Mam problem z ziołami. W ogóle jestem alergikiem, oficjalnie uczulonym na bylicę i seler (tak wyszło z testów). Ale mój organizm często reaguje alergią np. na środki przeciwbólowe. Czasem sama nie potrafię zlokalizować przyczyny. Dziś chyba zrobię napar i spróbuję na małym skrawku skóry.
#28394
kruszynka pisze:Basieńka44 dziękuję za radę. Twoje ziółka kupiłam już dawno temu ale przyznam się, że boję się uczulenia. Mam problem z ziołami. W ogóle jestem alergikiem, oficjalnie uczulonym na bylicę i seler (tak wyszło z testów). Ale mój organizm często reaguje alergią np. na środki przeciwbólowe. Czasem sama nie potrafię zlokalizować przyczyny. Dziś chyba zrobię napar i spróbuję na małym skrawku skóry.
według mnie to alergia na salicylany też ją mam ziółka nie szkodziły stosowałam je latem,wylecz jelita oczyść drogi oddechowe,nerki a alergia zniknie.
pokrzywa trzy razy dziennie super działa na alergie jak i większe dawki magnezu,ja się jej pozbyłam.
#28401
Rano twarz była bledsza ale teraz wysypuje więcej. Ratujcie bo jestem załamana. Basieńka44 stosuje okłady. Troszkę łagodzą świąd. Witaminę B2 też biorę. Powiedz kiedy jakiś efekt będzie choćby maleńki? Jestem zdruzgotana :( , ciało się goi a na twarzy wysypuje. Nie da się już tego ukryć. Nie wiem, jak pójść do pracy. Mój lekarz 4 tygodnie temu kazał mi smarować twarz podobnie jak ciało daivobetem. Nie zrobiłam tego bo zwyczajnie się bałam. Może trzeba było go posłuchać. Wiem, co powiecie. Steryd na twarz to nieporozumienie. Ale ja jestem podłamana. Nigdy nie miałam zmian na twarzy, nigdy. No może poza 1 małą kropką na policzku lub w brwi. Teraz nie wiem co robić.
#28402
Proponuję ciepły okład wody z magnezem ( 1 szklanka wody + 1 łyżeczka magnezu) na twarz na kilkanaście minut a potem cieniutko maścią chińską Yiganerjing i za kilka dni po kłopocie.
#28403
Ja miałam twarz w strasznym stanie leczyłam owymi ziołami tydzien.
przed wyjściem z domu zamiast pudrów,maść rumiankowa a po dobrej chwili cynkowa zabezpiecza twarz przed kurzem itp starczy do powrotu do domu,a w domu okłady ile razy możesz,każdy na 20 min.
U mnie magnez podrażnia skórę nie testowała bym na twarzy ani magnezu,ani maści chijskiej jak dla mnie zawiera steryd moja skóra jest na nie bardzo wrażliwa.
#28405
Dziękuję Dziewczyny za wszystkie rady. Każdy wpis to dla mnie ogromne wsparcie. Nie wiem czy pisałam ale mam też trądzik różowaty. Super zaleczony ale teraz to już sama nie wiem. Oprócz ewidentnych zmian łuszczycowych w brwiach i na policzkach w okolicach uszu mam jeszcze plamy na nosie, brodzie (tam często umiejscawia się trądzik) a dziś zaróżowione policzki pod oczami. Nie wiem czy przypadkiem to nie obie choroby jednocześnie. To jakiś koszmar. Mam wrażenie, że jutro obudzę się i to będzie tylko zły sen.
Proszę Was też o opinie na temat Protopicu albo Elidelu. Podobno pomagają przy łuszczycy na twarzy.
#28407
kruszynka pisze:Dziękuję Dziewczyny za wszystkie rady. Każdy wpis to dla mnie ogromne wsparcie. Nie wiem czy pisałam ale mam też trądzik różowaty. Super zaleczony ale teraz to już sama nie wiem. Oprócz ewidentnych zmian łuszczycowych w brwiach i na policzkach w okolicach uszu mam jeszcze plamy na nosie, brodzie (tam często umiejscawia się trądzik) a dziś zaróżowione policzki pod oczami. Nie wiem czy przypadkiem to nie obie choroby jednocześnie. To jakiś koszmar. Mam wrażenie, że jutro obudzę się i to będzie tylko zły sen.
Proszę Was też o opinie na temat Protopicu albo Elidelu. Podobno pomagają przy łuszczycy na twarzy.
jak stosowałaś sterydy na twarz to masz odbicie po sterydowe (trądzik po sterydowy),osobiście nie zastosowała bym ani jednego z tych specyfików,stosowałam na twarz według zalecen lekarskich wszystko a potem doprowadzałam twarz do porządku owymi ziołami i z twarzą do dziś spokój.
#28408
No właśnie nigdy nie stosowałam sterydów na twarz. Raz czy dwa posmarowałam brwi tym hydrocortisonem bez recepty i chyba raz maleńką plamkę koło ucha daivobetem. Od tego chyba nie można dostać trądziku posterydowego? Basieńk44 jak długo stosowałaś zioła i jak długo masz spokój z twarzą?
#28409
@kruszynka Nie bój się spróbować tej chińskiej maści. Mnie jak wysypało na twarzy to smarowałam właśnie ta maścią i do tej pory nic się nie pojawiło, a dodam ze było to jakieś 1,5 miesiąca temu.
#28410
kruszynka pisze:No właśnie nigdy nie stosowałam sterydów na twarz. Raz czy dwa posmarowałam brwi tym hydrocortisonem bez recepty i chyba raz maleńką plamkę koło ucha daivobetem. Od tego chyba nie można dostać trądziku posterydowego? Basieńk44 jak długo stosowałaś zioła i jak długo masz spokój z twarzą?
6 lat temu,zaleczyłam najgorsze w tydzien miesiąc jeszcze stosowałam zapobiegawczo.
  • 1
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 11