- 23 lip 2014, o 16:08
#22881
Jak już pisałam gdzieś moja córka ma stwierdzoną egzeme więc dłonie najgorsze
przerabiała ciężki stan dłoni bez sterydów nauczona moim doświadczeniem,pracuje na kasie więc dłonie widoczne i kontakt z banknotami nie ułatwia utrzymania dłoni w dobrym stanie
co nie zmienia faktu że od dwóch lat ma czyste dba o nie nawet gdy nic nie ma
dalej jest ciągle uśmiechnięta i radosna nie ucieka od towarzystwa swojego jej stwierdzenie "jak się komuś nie podoba niech nie patrzy"mówi otwarcie co jej jest to lepsze jak udawanie
wiem co mówię moje zniszczone dłonie sterydami wyglądały gorzej jak wasze,skorupa na parę milimetrów, obcinałam obcinaczkami do paznokci po kawałku, bo nawet moczenie jej nie zmiękczało, taka była twarda nie było mowy o utrzymaniu kubka z herbatą.
Wróciłam od lekarza kolejnego z płaczem usiadłam i zaczęłam walkę sama,z moim problemem więcej do lekarza nie poszłam.
Moczenie w płatkach,ziołach itp zlikwidowało problem na dłoniach na długo,minęło ponad 5 lat i problem w tym miejscu nie powrócił,nie w takim nasileniu jak bywało.
Obecnie mam zmiany na dłoniach i łokciach,udzielam się towarzysko nie spotkałam się jeszcze z odrzuceniem z tego powodu,co nie powiem dodaje dużej pewności siebie.
Ostatnio usłyszałam zdanie
"widziałem łuszczyce w telewizji ale to co widzę w realu nie ma porównania inaczej wygląda"
staram się dbać o zmiany jak tylko potrafię żeby nie wyglądały odrażająco,bo zdaje sobie sprawę że nie znając choroby mogła bym i ja sama różnie zareagować a widzę czasami źle leczone i jak wyglądają wtedy.Moje wyglądają jak ślady po poparzeniu nikt nie wierzy że mam łuszczyce
Od ponad 5 lat nie stosuje żadnych sterydów bardzo rzadko maści lecznicze,dbam o dobrą prace jelit i ogólnie przewodu pokarmowego
odkwaszam organizm od czasu do czas bo mało systematyczna jestem i nie jest źle
Nie próbuje za wszelką cenę pozbyć się zmian,a poprawiam ogólną kondycje organizmu,unikam sytuacji stresowych jak i wszelkich leków wewnętrznych jak i zewnętrznych.
Masz wsparcie w chłopaku to już dużo.
Przeżycia z dzieciństwa pozostawią ślad na długo w psychice dokąd sobie nie uświadomisz że to niszczy ciebie a nie innych czy warto dalej to przerabiać co kiedyś było???
czy cieszyć się tym co masz teraz
neonia pisze:Właśnie ja się leczę i nic nie pomaga, nawet sterydy przestały działać pracuję w sklepie odzieżowym ;p Ja po prostu szukam jakiegoś ratunku. Tyle oc już czytałam, tyle co nowych leków poznałam, ciągle do lekarzy chodzę, państwowo , prywatnie, naświetlania, i inne. już nic nie pomaga. myślę teraz o tych rybkach gara ruffa Mam wsparcie w chłopaku, i wiem, że mojej prezyjaciółce to nie przeszkadza ale ja chce poczuć się w końcu kobieco, dziewczęco tak lubie modę, kosmetyki, i wizaż. a na nic to się zdajeSterydy mają to do siebie że przestają działać w końcu a potem jest tylko gorzej trzeba dużo samozaparcia żeby sobie poradzić ze zniszczonym naskórkiem sterydami
Jak już pisałam gdzieś moja córka ma stwierdzoną egzeme więc dłonie najgorsze
przerabiała ciężki stan dłoni bez sterydów nauczona moim doświadczeniem,pracuje na kasie więc dłonie widoczne i kontakt z banknotami nie ułatwia utrzymania dłoni w dobrym stanie
co nie zmienia faktu że od dwóch lat ma czyste dba o nie nawet gdy nic nie ma
dalej jest ciągle uśmiechnięta i radosna nie ucieka od towarzystwa swojego jej stwierdzenie "jak się komuś nie podoba niech nie patrzy"mówi otwarcie co jej jest to lepsze jak udawanie
wiem co mówię moje zniszczone dłonie sterydami wyglądały gorzej jak wasze,skorupa na parę milimetrów, obcinałam obcinaczkami do paznokci po kawałku, bo nawet moczenie jej nie zmiękczało, taka była twarda nie było mowy o utrzymaniu kubka z herbatą.
Wróciłam od lekarza kolejnego z płaczem usiadłam i zaczęłam walkę sama,z moim problemem więcej do lekarza nie poszłam.
Moczenie w płatkach,ziołach itp zlikwidowało problem na dłoniach na długo,minęło ponad 5 lat i problem w tym miejscu nie powrócił,nie w takim nasileniu jak bywało.
Obecnie mam zmiany na dłoniach i łokciach,udzielam się towarzysko nie spotkałam się jeszcze z odrzuceniem z tego powodu,co nie powiem dodaje dużej pewności siebie.
Ostatnio usłyszałam zdanie
"widziałem łuszczyce w telewizji ale to co widzę w realu nie ma porównania inaczej wygląda"
staram się dbać o zmiany jak tylko potrafię żeby nie wyglądały odrażająco,bo zdaje sobie sprawę że nie znając choroby mogła bym i ja sama różnie zareagować a widzę czasami źle leczone i jak wyglądają wtedy.Moje wyglądają jak ślady po poparzeniu nikt nie wierzy że mam łuszczyce
Od ponad 5 lat nie stosuje żadnych sterydów bardzo rzadko maści lecznicze,dbam o dobrą prace jelit i ogólnie przewodu pokarmowego
odkwaszam organizm od czasu do czas bo mało systematyczna jestem i nie jest źle
Nie próbuje za wszelką cenę pozbyć się zmian,a poprawiam ogólną kondycje organizmu,unikam sytuacji stresowych jak i wszelkich leków wewnętrznych jak i zewnętrznych.
Masz wsparcie w chłopaku to już dużo.
Przeżycia z dzieciństwa pozostawią ślad na długo w psychice dokąd sobie nie uświadomisz że to niszczy ciebie a nie innych czy warto dalej to przerabiać co kiedyś było???
czy cieszyć się tym co masz teraz
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół