- 5 sty 2021, o 16:54
#30223
Witam wszystkie Biedronki, chciałabym zapytać czy według Was mój przypadek jest czymś odosobnionym czy jest to typowy zespół łuszczycowy? Wielu z was zmaga się z tą chorobą lata lub nawet całe życie więc na pewno jesteście w stanie więcej na ten temat powiedzieć. Mam 36 lat i pierwszy atak uaktywnił się u mnie 8 lat temu. Przy czym na początku nie miałam pojęcia z czym mam do czynienia, byłam przekonana, iż mam alergie na jeden z proszków do prania, zbagatelizowałam więc sytuację, po dwóch miesiącach przeszło samo. Następny atak około 4 lat temu i podobna sytuacja, nadal nie zostałam zdiagnozowana myśląc, że to jakaś alergia. Dodam, iż pomiędzy jednym, a drugim przypadkiem miałam ''zero'' objawów, remisja sama z siebie. Ostani atak miałam w roku bieżącym, w końcu zostałam prawidłowo zdiagnozowana oraz przepisano mi maści na sterydach, wysyp trwał około 5 miesięcy, po czym znowu sama z siebie nastąpiła remisja, która trwa aż do teraz (maści jako tako niewiele pomogły, jeden ''placek'' znikał pojawiał się drugi). Czy jest to typowa łuszczyca?? Obecnie nie mam ani jednej plamki, skórnej alergii czy pokrzywki, dosłownie nic. Poza tym dwa osobne objawy, które nie wiem czy mają cokolwiek wspólnego z tym tematem. Pierwszy, przytyłam około 10 kg w 5 miesięcy !!!!
Czy może być to spowodowane zbyt długim stosowaniem maści ze składnikami sterydów??? Drugi objaw, który obawiam się może być ZZS, bolą mnie często stawy, ale tylko i wyłącznie po obu stronach barków, nie puchną, nie są zaczerwienione, tylko i wyłącznie czasem bolą, poza tym ani kostki u nóg, ani kolana, ani nadgarstki raczej nie sprawiają mi problemów. Bardzo proszę o waszą opinię choć do lekarza mam zamiar i tak się niedługo zgłosić. Pozdrawiam. Patito



