dieta dla zdeterminowanych
: 17 wrz 2015, o 23:13
cześć wszystkim
nie będę Wam tu opisywać swoich perypetii z łuszczycą bo kiedyś o nich pisałam pod innym nickiem (zapomniałam swojego dlatego założyłam nowy),wspomnę tylko,ze choruję aktywnie od przeszło 12lat.ogólnie oprócz łuszczycy zachorowałam na raka jajnika,także same przyjemności w moim życiu.w tym roku przeszłam dwie poważne operacje,po nich leczenie antybiotykami i piekne wykwity mi wyszły po tym wszystkim.aaaaa no i bez opamiętania jadłam słodycze
jako że wakacje mieliśmy w polsce piękne, zaleczyłam cokolwiek dziadostwo słoncem,ale mało mi było...
więc zaczęłam szukać informacji o dietach,odżywianiu,grzybicy organizmu.no i się zaczęło moje kombinowanie.oparłam swoją dietę na informacjach z dwóch stron + dostałam od kolegi link do filmu o chłopaku,który też leczy łuszczyce dietą.powiem tak-4ty tydzień jem praktycznie same warzywa (w ograniczonej wersji bo wielu nie mogę-takie zasady diety) i już widzę pierwsze efekty które cieszą niezmiernie.plamy zbladły.zaczęły się jakby wchłaniać.łuska nie narasta.pozytywnie
powiem Wam tylko tak - nikogo nie namawiam,nikogo nie zmuszam do tego typu diety.ja jestem po prostu zdeterminowana i dlatego wcieliłam ją w życie.poczytajcie.obejrzyjcie filmy i sami zdecydujcie czy chcecie.czy według Was warto.jeśli będziecie mieć jakieś pytania do mnie pytajcie śmiało.pozdrawiam wszystkich serdecznie.a poniżej zamieszczam linki na których ja opieram swoją dietę.jeżeli już gdzieś to było na forum to wybaczcie,nie jestem w stanie przejrzeć każdego wątku
http://portal.bioslone.pl/odzywianie/dieta-prozdrowotna
http://www.janus.net.pl/grzybice%20candida.htm
https://www.youtube.com/watch?v=9MejlvS3i5Y
dzisiaj dodatkowo trafiłam jeszcze na ten link o sodzie oczyszczonej,być może skorzystam
http://leczenieraka.blogspot.de/2011/06 ... a.html?m=1

nie będę Wam tu opisywać swoich perypetii z łuszczycą bo kiedyś o nich pisałam pod innym nickiem (zapomniałam swojego dlatego założyłam nowy),wspomnę tylko,ze choruję aktywnie od przeszło 12lat.ogólnie oprócz łuszczycy zachorowałam na raka jajnika,także same przyjemności w moim życiu.w tym roku przeszłam dwie poważne operacje,po nich leczenie antybiotykami i piekne wykwity mi wyszły po tym wszystkim.aaaaa no i bez opamiętania jadłam słodycze

jako że wakacje mieliśmy w polsce piękne, zaleczyłam cokolwiek dziadostwo słoncem,ale mało mi było...



http://portal.bioslone.pl/odzywianie/dieta-prozdrowotna
http://www.janus.net.pl/grzybice%20candida.htm
https://www.youtube.com/watch?v=9MejlvS3i5Y
dzisiaj dodatkowo trafiłam jeszcze na ten link o sodzie oczyszczonej,być może skorzystam

http://leczenieraka.blogspot.de/2011/06 ... a.html?m=1