Strona 1 z 1

Techniczne strony smarowania

: 23 lis 2017, o 13:46
autor: Ania1111
Hej. Tak jak w temacie, chcialam zapytac o techniczne strony smarowania. Jak to robicie? Albo jak powinno sie.

Smarujac sie mascia na noc, wytrze sie ona w pizame i nie zostanie na skorze. Kiedys probowalam tak smarowac. Z mniej tlustymi masciami jakos to idzie ale np. tłusty Cocois wytrze sie od razu.

Jak sobie z tym radzicie?

Re: Techniczne strony smarowania

: 25 lis 2017, o 23:01
autor: euterpe
Można stosować plaster na maść ale tylko w przypadku niektórych maści zgodnie z zaleceniami z ulotki.

Re: Techniczne strony smarowania

: 26 lis 2017, o 10:56
autor: szater
ja stosowałam tak ze smarowałam i chodziłam w bieliznie po domku,ze dwie godziny,potem zmywałam,scierałam masci,jeżeli pod okluzje to na 2h i wtedy w ubraniu a jezeli na całą noc to bandażowałam,miałam tez specjalna pizamę i posciel. :)

Re: Techniczne strony smarowania

: 25 sty 2018, o 14:22
autor: Ania1111
Czesc,
Stosuje masc cocois przez ok. miesiac tylko na lydki zeby sprawdzic czy bedzie dzialac.
Ale ciagle mam na zmianach luske.
Czy to oznacza ze masc nie dziala?

Re: Techniczne strony smarowania

: 26 sty 2018, o 09:45
autor: Paweł
Jeśli nie widzisz żadnej poprawy to bardzo prawdopodobne, że nie działa.

Ale jeśli łuska zmniejsza się w stosunku do tego co było na początku to myślę, że jeszcze należy testować.

Re: Techniczne strony smarowania

: 29 sty 2018, o 10:13
autor: szater
Ania1111 pisze:Czesc,
Stosuje masc cocois przez ok. miesiac tylko na lydki zeby sprawdzic czy bedzie dzialac.
Ale ciagle mam na zmianach luske.
Czy to oznacza ze masc nie dziala?
Są ludzie co zle reagują ...czyli wogóle nie reagują na leczenie dziegciami...ja też...trzeba zmienic metodę :)