Strona 1 z 2

Pytanie o maść cygnolinową

: 27 cze 2011, o 16:47
autor: Carley
Hej, szukałam na internecie o maści cygnolinowej której używam i nic nie mogę znaleźć, stosował ktoś ją o takich stężeniach ? Stosuje ją po kąpieli na suchą skórę, smaruję wszystkie plamki, raz na dobę, i tak sobie w niej siedzę. Myślę żeby iść do dermatologa, ale minęło dopiero 1,5 tygodnia. Plamki są bardziej płaskie i czerwone dookoła. Poradzicie coś?

Skład:
Hydrocortisoni 0,5
Cygnolini 0,05
Ac. salicili 2,0
Vaselini flavi ad 100, 0

Re: Pytanie o maść cygnolinową

: 27 cze 2011, o 17:52
autor: henia
Nie spotkałam się, aby cygnolina była mieszana ze sterydem, i muszę powiedzieć jestem zaskoczona. Nakładanie naprzemienne ich na skórę, tak ale 2 w 1? Nie jestem w stanie Ci pomóc w tej kwestii.
Co do reakcji Twojej skóry: ona jak dla mnie, jest jak najbardziej prawidłowa, w kontekście działania cygnoliny na nią. Tak wygląda proces leczenia ł., za pomoce cygusi. Pozdrawiam :*

Re: Pytanie o maść cygnolinową

: 27 cze 2011, o 22:39
autor: Carley
Hmm szkoda, i właśnie o to chodzi że nie mogę znaleźć innej opinii o tym heh, ale dzięki za odpowiedź :) Dobrze że wychodzi na to że się goi :)

Re: Pytanie o maść cygnolinową

: 28 cze 2011, o 08:05
autor: szater
Z takim składem spotykam sie pierwszy raz w życiu!pomijam już mieszanie sterydu z cygnoliną ale...CYGNOLINA PO OKRESIE 2H POWINNA BYC ZMYTA Z CIAŁA!wbrew pozorom to bardzo agresywna masc i uszkadza narządy wewnetrzne.Kolejna radosna twórczosc pana doktora niemajacego zielonego pojecia o leczeniu cygnoliną.W sumie teraz to nawet nie wiadomo co pomaga:steryd czy cygnolina?Gdyby lekarze poczytali od czasu do czasu forum dla łuszczyków ....troszke wiedzy bu do nich dotarło a tak co wymagac od lekarzy których gółwnym zadaniem jest leczenie chorób skóry a nie DEFEKTU KOSMETYCZNEGO JAKIM JEST ŁUSZCZYCA. :devil:
Nie mam pojecia co ci doradzic przy takim zestawie,nie wiadomo jaki bedzie efekt koncowy i na jak długo(o ile wogóle bedzie remisja) :angry:

Re: Pytanie o maść cygnolinową

: 29 cze 2011, o 14:54
autor: Carley
Po Twoim poście trochę zaczęłam się trochę denerwować, ale zauważyłam że z moją łuszczycą jest coraz lepiej, zobaczymy co będzie dalej :)

Re: Pytanie o maść cygnolinową

: 29 cze 2011, o 16:47
autor: henia
Carley denerwować nie ma się czego. Skończ kuracje zalecana przez lekarza, tym bardziej, że toto u Ciebie działa. Być może Twój p. doktor, coś miał na myśli, co my niekoniecznie kumamy.
Przy okazji następnej wizyty, zapytaj proszę: dlaczego taki zestaw a konkretnie te 2 w 1. Może to jakieś najnowsze badania i zmieszanie tych dwóch czynników leczących jest wskazane. Mam nadzieje, że rozumiesz nasze obawy czy niejasności. Sami przecież też tu się dokształcamy.
Proszę koniecznie o wieści od Twojego doktora, może kuracja tego typu jest godna polecenia. Pozdrawiam i trzymam kciuki za Twoje zaleczenie :*

Re: Pytanie o maść cygnolinową

: 29 cze 2011, o 18:01
autor: szater
Sama jestem ciekawa co tez pan doktor powie? :annoyed: w necie siedzi tysiace łuszczykow i nikt nie słyszał o takim zestawie...moze to jakis przełom?-z tego co słyszałam na ostatnim szkoleniu dermatologów maja sie z cygnoliny wycofywac całkowicie....pozyjemy zobaczymy :D
A ty sie tak nie martw na zapas...i byle czego nie lekaj...my tu rozne rzeczy piszemy...musisz sie uodpornic :D

Re: Pytanie o maść cygnolinową

: 29 cze 2011, o 23:51
autor: Carley
Jutro lecę do dermatologa to zapytam. A dzięki wam zaczynam lepiej sobie radzić z chorobą :)

Re: Pytanie o maść cygnolinową

: 30 cze 2011, o 19:37
autor: Carley
Byłam u lekarza. A więc: mam dużo malutkich krostek, i ciężko jest mi wypunktować maścią każdą oddzielnie, dlatego mam taką maść. Żeby te zaczerwienienia dookoła nie były aż tak duże i nie zrobiło się z tego coś gorszego. Mówiła że przy większych krostkach tak się nie robi bo nie wychodzi się na zdrową skórę. Przynajmniej tak to zrozumiałam :P I ogólnie to wszystko idzie w dobrym kierunku, dostałam nową maść na nogi bo tam mam najgorszą sytuację, ale będzie dobrze :D Jak wychodziłam z pokoju to powiedziała że jest po to żeby mi pomóc a nie zaszkodzić :) Mam do niej pełne zaufanie, już parę razy zaleczyła tą cholerę i wszystko było dobrze :) Pozdrawiam :*

Re: Pytanie o maść cygnolinową

: 30 cze 2011, o 20:00
autor: szater
...sorry ale arumenty pani lekarz mnie nie przekonuja...ufasz jej...masz prawo ja nie i tez mam prawo
jezeli bys mogła napisac jaki ty masz rodzaj tej łuszczycy...moze gdzies było ale mi umknęło

PS
wielu z nas ma duzo kropek wiekszych ,mniejszych smarujemy je cygnolina i po 2 h zmywamy,sa tacy co naprzemiennie stosują raz cygnoline raz steryd ale co ma ilosc kropek do dziwnego składu masci? :nomnom: