Strona 1 z 4
Moze ktoś z Was stosował Squamax czy jakoś tak?
: 20 mar 2012, o 19:28
autor: BIATA
po ostatniej wizycie Pani dermatolog przepisała mi do głowy zamiast COCAIS to Squamax czy jakos tak dobrze nie mogę tego rozczytać. Wcześniej używałam cocais a teraz dla odmiany przepisał mi cos innego. I nie wim czy jest sens wykupowania tego więc prosze Was o swoje opinie.
Re: Moze ktoś z Was stosował Squamax czy jakoś tak?
: 20 mar 2012, o 19:59
autor: szater
Pewnie chodzi o ten preparat :
http://naluszczyce.pl/Squamax_emulsja_z ... ml-69.html
stosowałam u moich synów w okresie zaostrzen,oni nie maja regularnej łuszczycy tylko poronna wiec tylko czasami cos pojawia sie we włosach.Ogólnie preparat spełnił oczekiwania na dany moment.jest to emulsja złuszczajaco-nawilzajaca,to taki pierwszy preparat który ma w sobie kwas salicylowy i mocznik.Troszke inne dzialanie niz COCOISU(bo to jest dziegc) ale mysle ze sprobowac mozesz-ja bym stosowała razem.Sama emulsja złuszczy i złagodzi ale czy zaleczy?do leczenia to własnie COCOIS...takie jest moje zdanie

Re: Moze ktoś z Was stosował Squamax czy jakoś tak?
: 21 mar 2012, o 10:18
autor: stasia
Mam do was pytanie na czobku glowy zrobila mi sie jakas krosta ,nie swedzi mnie a raczej boli i w tym miejscu wychodza mi wlosy nie zwracalam na nia uwagi i zapomnialam o niej inie powiedzialam doktorce ,czym mozna ja posmarowac zeby zeszla i czy to jest od luszczycy ? .Poszlam do ogolnego lekarza to chcial mi dac steryd to nie wzielam bo balam sie ze jeszcze gorzej zaczna mi wychodzic wlosy a do dermatolog pojde dopiero 18 kwi.
Re: Moze ktoś z Was stosował Squamax czy jakoś tak?
: 21 mar 2012, o 22:24
autor: BIATA
Dziękuje bardzo za odpowiedz.I mam jeszcze jedno pytania mogłabyś mi powiedziec jak to stosowałaś u swoich synów?? bo ja Cocais stosowałam 3 razy w tygodniu smarowałam i na to zakładałam reklamówkę foliową i ręczniak i tak chodziłam przez dwie godziny i pani dermatolog mi powiedzała że to mam tak samo stosować.
Re: Moze ktoś z Was stosował Squamax czy jakoś tak?
: 21 mar 2012, o 22:28
autor: BIATA
Czyli SZATER prponujesz mi zebym np.raz używała tego sQuamax a drugą razą cocais??i tak na przemian?
Re: Moze ktoś z Was stosował Squamax czy jakoś tak?
: 21 mar 2012, o 23:32
autor: ak5560
Stosuje Squa-Max codziennie na noc, chociaż lepsze efekty są gdy zmywam po 2h. Jest to typowa emulsja do ściągania łuski, a nie koniecznie do leczenia, dlatego po zmyciu przydałoby sie cos nałożyć.
Re: Moze ktoś z Was stosował Squamax czy jakoś tak?
: 22 mar 2012, o 00:06
autor: BIATA
dziękuję bardzo za odpowiedz miłej nocki

Re: Moze ktoś z Was stosował Squamax czy jakoś tak?
: 22 mar 2012, o 08:10
autor: szater
ak5560 bardzo dziekuje

czasami nie wyrabiam sie z szybka odpowiedzia...troszke tych spraw na łebku mam...
Tak jak napisała w swoim poprzednim poscie emulsja tylko sciaga łuske po nie nalezałoby załozyc albo dalej COCOIS lub cos z analogów Wit D3-Daivonex lub Dovonex.

Re: Moze ktoś z Was stosował Squamax czy jakoś tak?
: 22 mar 2012, o 08:49
autor: BIATA
ok rozumiem już teraz najpierw nałozyc squamax ściągnie łuske potem zmyc i cocais bedzie leczył.Szater a czy ten squamax tez mam trzymac tak jak cocais pod folią i ręcznikiem?? ogłolnie w głownie nie mam tak bardzo ale jakoś nie mogę tego zaleczyc. Bo tak jak pisałam w temacie <<cygnolina>> aktualnie chodze na lampy łuszczyce mam od 8 roku życia teraz aktualnie mam 24 drugi raz w zyciu mam tak bardzo pierwsza raza miałam całe ciało bo lekarze nie poznali sie i dopiero pózniej stwierdzili ze to łuszczyca. Ale zaleczyła mi mama w ciągu pół roku az dermatolog nie dowierzała jak mnie zobaczyła czystąbo myslała ze bez szpitala to sie nie obejdzie. Teraz nie stety smaruje sie juz dwa lata a jakos nie mogę sie całkowicie pozbyc krost efekt jest bo z dużych plam porobiły sie małe krosty ale jakos nie chca zejść.A tak to przez te inne lata wyskakiwało mi cos tam ale nie było zle pare tam plamek.No i pierwszy raz chodze na lampy wiec mało o nich wiem,ogólnie od nie dawna znalazłam te forum i bardzo się ciesze ze moge do Was pisac
Re: Moze ktoś z Was stosował Squamax czy jakoś tak?
: 23 mar 2012, o 12:23
autor: PanStanislaw
Aż z ciekawości sprawdziłam. Opis, który udostępnia apteka internetowa potwierdza to, co mówiła przedmówczyni. Dokładniej jest tam napisane, że preparat złuszcza, skutecznie usuwa zrogowacenia i tak jakby toruje drogę innym lekom. Więc pewnie możesz wypróbować go jako wspomagacz, ale na Twoim miejscu nie rezygnowałabym z preparatu, którego używałaś do tej pory.