Łuszczyca - forum dyskusyjne - luszczyce.pl

jak pisaliscie juz o tym to skasujcie ten watek ale chcialam sie dowiedziec jak jest z morsowaniem?uwielbiam sie kąpac zima w rzekach jeziorach należe do morsow w naszym miescie czy krioterapia zle wplywa?

Na mnie źle ale na ciebie może akurat dobrze
brr nie wyobrażam sobie się rozebrać nad rzeką zimą a dopiero do niej wejść już mnie trzęsie

no dla mnie też wejscie do zimnej wody konczy sie zapaleniem stawów....stawówka lubi ciepełko....aczkolwiek pojedyncze stawy mialam kiedys zamrażane ale to troszke insza bajka...podobnie jak działanie kriokomory

wlasnie ja uwielbiam zime śnieg itp.i jak narazie wszystko jest ok bez przeziebien bez objaw łuszczycy dopiero teraz mam wysyp ale sezon morsow skonczylismy z poczatkiem kwietnia wiec nie sadze zeby od tego to było chociaz kto wie .....narazie lecze poparzenia po cygnolinie a dalej zobaczy sie

Moja rodzina morsuje w morzu, ja im zawsze towarzyszę ale sama trzymam się od zimnej wody z daleka. Moją @ lubi ciepełko, inaczej jest oporna w gojeniu

http://www.youtube.com/watch?v=NJsdp-4t4GU&feature=plcp