Strona 1 z 2

jeszcze nie wierze...

: 31 maja 2012, o 09:07
autor: zosia80
Witam, dokładnie tydzień temu dowiedziałam się, że mam łuszczycę, konkretnie łuszczycę kropelkowatą, ok. 20 kropek. Miła pani dermatolog zapisała mi 2 maści: Elocom i Protopic. Smaruje zgodnie z zaleceniem. Niestety doszła mi jeszcze łuszczyva głowy, tzn. przypuszczam, że tydzień temu też była, tylko nie powiązałam swędzenia głowy z tym paskudztwem. Kupiłam więc SQUAMAX i smaruję nim głowę raz dziennie, do tego kupiłam szampon Polytar. zmainy nie są wielkie, przynajmniej tak myślę biorąc pod uwagę swędzenie. Jak mogę pomóc mojej głowie, żeby się nie pogorszyło? Posty czytam tylko wybiórczo, nie chcę się nakręcać i stresować, mam przecież unikać stresu :oh: Pozdrawiam

Re: jeszcze nie wierze...

: 31 maja 2012, o 14:28
autor: puma
witaj zosia na forum :)
z kropelkową to ci za bardzo nie pomogę, a co do skóry głowy to jak ci pomaga to co stosujesz to nie papraj już niczym innym. poobserwuj głowę i daj znać w jakim stanie są zmiany. :)

Re: jeszcze nie wierze...

: 2 cze 2012, o 07:33
autor: zosia80
Niestety, zamiast lepiej, jest gorzej. Swędzi okropnie i coraz więcej zmian. Nie wiem co robić.

Re: jeszcze nie wierze...

: 2 cze 2012, o 08:03
autor: Basieńka44
Jeśli to głowa tak swędzi musisz ją dobrze nawilżyć ja stosuje do tego żel z żywokostu nie tłuści włosów,maseczkę z żółtka i oliwy
można też clobaza, cutibaza
http://www.domzdrowia.pl/42966,cutibaza ... -30-g.html
też dobrze natłuszcza
Może jesteś uczulona na kwas salicylowy??????????????????????
Ja bym umyła głowę Nizoralem lub przesmarowała clotrimazolum

Re: jeszcze nie wierze...

: 2 cze 2012, o 08:14
autor: zosia80
Mam cudwnego syna, tak bardzo boję się, że to dopadnie także jego. Chyba sobie nie radzę

Re: jeszcze nie wierze...

: 2 cze 2012, o 11:21
autor: szater
Zosia ja mam dwóch synów...juz dorosli..nic ich nie dopadło wiec...spokojnie..nie gdybaj ...jak cos bedzie to wtedy zaczniemy sie martwic...dasz rade kochana..wszyscy jak tu jestesmy mamy lepsze i gorsze dni,zycie z łuszczycą nie jest łatwe ale da sie życ i to całkiem niezle :D mozesz mi wierzyc zyje sobie z panna ł juz kilka dekad...w razie czego masz nas,zawsze mozesz tu sie wyzalic... damy rade Zosia głowa do góry :*

Re: jeszcze nie wierze...

: 2 cze 2012, o 21:17
autor: zosia80
Witam, o ile z ciałem sobie radzę (chyba), to głowa masakra. Swędzi, że hej, zmian jest coraz więcej. Ale do rzeczy. Kupiłam dzisiaj szampon z serii P Pharmaceris. I teraz mam pytanie. Załóżmy, że mi pomoże, że zmiany ustąpią, co powinnam robić dalej? Czy używanie w/w wystarczy? Na ciało po kuracji sterydem mam jeszcze przez jakiś czas używać protopicu, a głowa?
Pomóżcie dziewczyny. Wiem, że to wszystko jest gdzieś w postach napisane, ale staram się za duzo na razie nie czytać, za bardzo sie stresuję. Z góry dziękuję :)

Re: jeszcze nie wierze...

: 3 cze 2012, o 13:58
autor: szater
..od głowy i łuszczycy na niej tu specjalistka jest puma:szukaj postów od niej...ja na ciało i owszem cos moge podpowiedziec ale ww włosach nie mam...CERKOGEL chyba ostatnio stosowała.... xd

Re: jeszcze nie wierze...

: 4 cze 2012, o 00:17
autor: puma
dokładnie :) jak masz łuskę i ci się sypie z głowy to zastosuj cerkogel, nie tłuści zbytnio włosów i świetnie likwiduje łuskę. ja obecnie nie miałam tych zmian zbyt dużo i ten żel zlikwidował je wszystkie :) pofarbowałam włoski na ciemno i byłam u fryzjera je obciąć :D a już prawie zapomniałam co to fryzjer... polecam ten żel. dobra jest też clobaza, saliderm żel, mediderm krem. wszystko to niedrogie i bez recepty.

Re: jeszcze nie wierze...

: 4 cze 2012, o 11:13
autor: BIATA
Puma a Ty używałaś cerkogel aby pozbyć się tylko łuski tak? a czy leczyłaś głowę jakimi maśćiami ?