Łuszczyca - forum dyskusyjne - luszczyce.pl

Proszę o rade a najlepiej wypowiedz na temat osoby,która miała podobny problem.
Mianowicie największy wysyp miałem po ospie.Zmiany po ospie przerodziły się w ł. teraz jestem praktycznie czysty,ale jest problem bo jeszcze nie przechodziłem różyczki i aż się tego boję.Pomyślałem więc o szczepieniu,ale i tu pojawia się obawa czy to może czegoś nie wywołać i nie wiem co robić

Widze nikt sie nie kwapi do odpowiedzi. Moze ktos mial rozyczke?? jak po zejsciu wysypki to wyglada czy ł, tam sie pojawia???

Seciku, ten brak naszej wypowiedzi tu, to nie nasze lenistwo, myślę. To tylko niemożność, udzielenia Ci, jednoznacznej odpowiedzi
U każdego, w przedstawionym przez Ciebie problemem, sprawa wygląda inaczej w sensie ł. u jednego osiada na tych wszystkich "podrażnieniach" skórnych, u innych nie.
Osobiście mam farta, u mnie ona nie atakuje w takich razach. Ale znam takich, u których każde zadrapanie, każde uczulonko, zamienia się na wysyp łuszczycowy. Pozdrawiam

Przechodziłam choroby wieku dzieciecego wszystkie ale duzo wczesniej niz wystapiły objawy łuszczycy.Chorowałam jako 6latka a łuszczyca przyszła pare lat pózniej.Obecniue mam tak ze po kazdym skaleczeniu wystepuja zmiany.Kazda blizna to nowe ognisko łuszczycy..W twoim wieku zachoroiwanie na chorobe dziecieca jest BARDZO NIEBEZPIECZNE i niesie za sobą ogromne ryzyko....i to nie chodzi o wysypy łuszczycy.Pozdrawiam

ja zachorowałam na różyczkę w wieku 15 lat, kilka lat po pojawieniu się łuszczycy. różyczka nie wywołała u mnie nowego wysypu ani zmiany różyczkowe nie przerodziły się w łuszczycowe.

Set, ja bym się trzymała z daleka od szczepionek. Coś sobie tak ubrzdurzył, że tę różyczkę złapiesz? Już nie taki nastolatek z Ciebie , starszych rzadko dopada

Betka, może mu chodzi o inną różyczkę, taką śliczną, milutką? łap ją chłopie póki masz okazję

Warto wiedziec:

"różyczka

Daje o sobie znać niewielkimi czerwonymi plamkami – najpierw na twarzy i szyi, potem są rozsiane już na całym ciele. Czasami pojawia się również wysypka, choć u dorosłych skóra częściej wygląda jedynie na podrażnioną. W trakcie choroby uciążliwe bywają bóle głowy oraz stawów. Występują rownież wysoka temperatura i katar. Ponadto powiększają się, a także zaczynają boleć węzły chłonne na szyi i za uszami. Mężczyźni mogą skarżyć się też na ból w okolicach jąder. Z reguły różyczka mija mniej więcej po tygodniu. Jeśli jednak trwa dłużej, rośnie ryzyko różnych powikłań: infekcji ucha środkowego, zapalenia opon mózgowych oraz mózgu lub mięśnia sercowego. Wywołujący ją wirus jest szczególnie niebezpieczny dla kobiet, które spodziewają się dziecka. Jeśli dostanie się do organizmu przyszłej mamy w pierwszym trymestrze ciąży, może wywołać poronienie lub uszkodzić rozwijający się płód (np. spowodować wady słuchu, a nawet serca). Cenna rada Koniecznie zaszczep się przeciwko różyczce, gdy wiesz, że wcześniej na nią nie chorowałaś, a planujesz zostać mamą. Dostępna jest tylko szczepionka potrójna, która równocześnie chroni przed świnką i odrą (więcej informacji znajdziesz przy opisie tej ostatniej choroby). Po drugiej dawce szczepionki z zajściem w ciążę musisz odczekać trzy miesiące. Jeśli nie jesteś pewna, że jako dziecko miałaś różyczkę, zrób specjalny test (kosztuje ok. 50 zł).

http://www.kobieta.pl/zdrowie/medycyna/ ... doroslego/

To tez warte uwagi:

http://www.zdrowie.kobiety.net.pl/54,0, ... h,880.html

aaa... no to chyba, że o te inną "Różyczkę" chodzi...
po przeczytaniu linków Szater, nadal podtrzymuję swoje: trzymać się z daleka od szczepionek!

Moją zgodność w tej kwestii krakowianko też masz