Łuszczyca - forum dyskusyjne - luszczyce.pl

Witam wszystkich
Od dłuższego czasu moja kuracja polegała na smarowaniu ciała maściami sterydowymi. Odstawiłam je na jakiś tydzień i strasznie dużo nowych zmian pojawiło się na mojej skórze. To może być spowodowane maściami? I jeżeli ktoś z was wie to jakie badania mogę wykonać aby sprawdzić czy sterydy nie wyrządzają nic złego w moim organizmie? Będę wdzięczna za pomoc

Badania jako takie niczego nie wniosą do sprawy.Mozesz oczywiscie zrobic podstawowe badania krwi,moczy,ALAT,ASPAT ale czy cokolwiek wyjdzie? nie sadze.
Trudno mi sie ustosunkowac do twojej wypowiedzi bo nie wiem jaki to jest przedział czasowy "od dłuższego czasu"

jeżeli to 2-3 miesiące,to raczej niekoniecznie jakis tragiczny cios cie czeka zdrowotny,zalezy też czym sie smarowałas jakim sterydem o jakiej sile .

Powinnas w tej chwili po pierwsze wycofac sie POWOLI ze stosowania masci sterydowych a włączyc inne leczenie,jakie? na to pytanie odpowiedzi udzieli najlepszej lekarz,oceniając jaki jest stan twojej skóry.

Dziękuję za odpowiedź. Z dermatologiem będę o tym rozmawiać bo jak na razie przepisuje tylko sterydy i w ogóle nie uważa żeby były szkodliwe :/

Lekarz ma niestety małe pole do popisu bo jedyne leki na łuszczycę to sterydy, prodermina i pochodne witaminy d. Ziołolecznictwo niestety we własnym zakresie bo żaden lekarz nie weźmie odpowiedzialności za coś co nie ma potwierdzonego działania.

euterpe pisze: Ziołolecznictwo niestety we własnym zakresie bo żaden lekarz nie weźmie odpowiedzialności za coś co nie ma potwierdzonego działania

Lekarze mało kiedy interesują się zdrowiem pacjenta, leczą rutynowo i tak, by im było wygodniej. Jest wiele ziół bardzo pomocnych w leczeniu łuszczycy, a ich działanie jest udowodnione, wystarczyłoby się tylko tym zainteresować, ale to nie należy do obowiązków lekarzy.

Dokładnie zgadzam się z tym lekarze chyba uznają tylko sterydy...A jak u mnie wyszło podejrzenie, że mogę mieć uczulenie na nikiel(badań jeszcze nie robiłem) to lekarz od razu z uśmiechem na ustach:" niech pan się zwolni z pracy " no niby co to za problem... tylko skąd wziąć potem pieniądze na leczenie?.Z usług tego pana już nie korzystam

euterpe pisze:Lekarz ma niestety małe pole do popisu bo jedyne leki na łuszczycę to sterydy, prodermina i pochodne witaminy d. Ziołolecznictwo niestety we własnym zakresie bo żaden lekarz nie weźmie odpowiedzialności za coś co nie ma potwierdzonego działania.

A niby z czego te wszystkie medykamenty pochodzą jak nie z ziół
poczytaj ulotki leków uważniej a zobaczysz ile leków ma w swoim składzie wyciągi z ziół,albo wytworzone syntetyczne te same składniki tylko atesty, badania nałukowe
kosztują więc i lek droższy być musi
a tak pacjent wyszedł by na łąkę czy lasu i sam się leczył
a lekarze i firmy farmaceutyczne poszli by z torbami
poczytaj jakie rośliny zawierają naturalne sterydy które wcale gorzej nie działają jak syntetyczne
tylko te naturalne za tanioche te syntetyczne trza zapłacić całej ekipie za produkcje
Nie trudno wmówić że coś nieuleczalne dziedziczne i co tam jeszcze wszak ludzie ufają lekarzom bardziej jak bogu
nawet jak fakty temu przeczą.

wszystko zalezy od stopnia zaawansowania choroby,wtedy i leczenie inne.Nie ma co przyjmowac pozycji proroka,fakty mówia za siebie i jedno jest pewne KAŻDY ZEBY NIE WIADOMO JAK SIE LECZYŁ,JAKIE ZIOŁA BEDZIE STOSOWAŁ KONCZY NA STERYDACH,gdy sytuacja tego wymaga.
Uważam ,ze wszystko co pomaga zaleczać zmiany,poprawia funkcjonowanie organizmu,polepsza komfort życia jest pomocne i cenne.Nasze subiektywne opinie sa nasze i kazdy kto mysli samodzielnie nie bedzie sie nimi sugerował wszak kazdy z nas to inna maszyneria.
Zioła ano jeszcze pare lat temu cudna sprawa,dobrych pare dekad temu,teraz wszystko jest skazone,zioła mają w sobie tyle metali cięzkich i cudów wianków chemicznych z kwasnych deszczy ze wykazuja coraz lepsze działanie....chorobowe
Spokojne rozważenie problemu,chłodna głowa,zdrowy rozsądek i przede wszystkim zaufanie to najważniejsze czynniki w leczeniu tej choroby psychosomatycznej-min też