Co pomoże mi zwalczyć łuszczycę?
: 25 sie 2013, o 15:28
Witam,
Mam na imię Damian.Mam 16 lat. Kilka miesięcy temu dowiedziałem się,że choruję na łuszczycę(poczatek roku). Jestem trochę zawiedziony tymi nieskutecznymi lekami i chciałbym się Was poradzić.Zaczęło się od kilku plamek na głowie. Aktualnie,prawie całą głowę mam pokrytą łuską. Na początku lipca, po dłuższym przebywaniu na słońcu, zaobserwowałem zmiany na łokciach, i na łydkach. Nie są to duże plamki, ale trochę ich jest.
Na początku mojej choroby przepisano mi Squamax, Diprosalic i Dermovate. Po takiej kuracji na 3 tygodnie miałem spokój. Niestety, z czasem wszystko powróciło. Szampon Clobex niewiele pomógł. Po ostatniej wizycie, lekarz dermatolog zapisał mi Daivobet, Novate i kolejne opakowanie Dermovate( którego już nie otworzyłem). Lek Daivobet pomaga na zmiany skórne na łydkach i na łokciach, skóra głowy nadal bez zmian. I tutaj kieruję moje pytanie do Was, czym skutecznie mógłbym podleczyć głowę? Dużo słyszałem o occie jabłkowym lub szamponie Polytar, czy są to leki warte wydania pieniędzy? . Dodam,że mam bardzo wysuszoną skórę na głowie, co zapewne jest spowodowane tymi sterydami.Ponadto, dostałem skierowanie do reumatologa i na różne inne badania, gdyż dermatolog podejrzewa łuszczycę stawową ( często słyszę jak w moich kolanach coś chrzęści).
Dziękuję za wszelkie sugestie i przepraszam jeśli wybrałem nie ten dział.
Pozdrawiam gorąco !
Mam na imię Damian.Mam 16 lat. Kilka miesięcy temu dowiedziałem się,że choruję na łuszczycę(poczatek roku). Jestem trochę zawiedziony tymi nieskutecznymi lekami i chciałbym się Was poradzić.Zaczęło się od kilku plamek na głowie. Aktualnie,prawie całą głowę mam pokrytą łuską. Na początku lipca, po dłuższym przebywaniu na słońcu, zaobserwowałem zmiany na łokciach, i na łydkach. Nie są to duże plamki, ale trochę ich jest.
Na początku mojej choroby przepisano mi Squamax, Diprosalic i Dermovate. Po takiej kuracji na 3 tygodnie miałem spokój. Niestety, z czasem wszystko powróciło. Szampon Clobex niewiele pomógł. Po ostatniej wizycie, lekarz dermatolog zapisał mi Daivobet, Novate i kolejne opakowanie Dermovate( którego już nie otworzyłem). Lek Daivobet pomaga na zmiany skórne na łydkach i na łokciach, skóra głowy nadal bez zmian. I tutaj kieruję moje pytanie do Was, czym skutecznie mógłbym podleczyć głowę? Dużo słyszałem o occie jabłkowym lub szamponie Polytar, czy są to leki warte wydania pieniędzy? . Dodam,że mam bardzo wysuszoną skórę na głowie, co zapewne jest spowodowane tymi sterydami.Ponadto, dostałem skierowanie do reumatologa i na różne inne badania, gdyż dermatolog podejrzewa łuszczycę stawową ( często słyszę jak w moich kolanach coś chrzęści).
Dziękuję za wszelkie sugestie i przepraszam jeśli wybrałem nie ten dział.
Pozdrawiam gorąco !