Strona 1 z 2

powiększone węzły chłonne

: 22 maja 2013, o 18:57
autor: Pyrka85
Witam,
nigdzie nie zauważyłam takiego tematu, więc zakładam :-)
Mam pytanie, czy u kogoś z Was przy wysypie zdarzały się powiększone węzły chłonne? ja od kilku tygodni mam powiększone węzły szyjne, miałam robione badania krwi, próby wątrobowe, wszystkie zęby mam zaleczone, i dalej mam powiększone. Moja lekarka pierwszego kontaktu twierdzi, że to może być przez łuszczycę. Rzeczywiście od kilku tygodni mam masakryczną łuskę na głowie, ale bardzo się martwię tymi węzłami :-( może powinnam pójść do laryngologa?
Jeżeli macie jakies pomysły będę wdzięczna za odpowiedź :-)
Pozdrawiam

Re: powiększone węzły chłonne

: 22 maja 2013, o 19:05
autor: Basieńka44
Miałam kiedyś dość mocno powiększone pod pachami, bolesne,
badania nic nie wykazały a węzły przeszły same
może za mało badan miałam :) :)
do poczytania
http://kobieta.interia.pl/zdrowie/news- ... nId,646333

Re: powiększone węzły chłonne

: 22 maja 2013, o 21:51
autor: szater

Re: powiększone węzły chłonne

: 22 maja 2013, o 21:55
autor: henia
Pyrka85 pisze:Witam,
nigdzie nie zauważyłam takiego tematu, więc zakładam :-)
Mam pytanie, czy u kogoś z Was przy wysypie zdarzały się powiększone węzły chłonne? ja od kilku tygodni mam powiększone węzły szyjne, miałam robione badania krwi, próby wątrobowe, wszystkie zęby mam zaleczone, i dalej mam powiększone. Moja lekarka pierwszego kontaktu twierdzi, że to może być przez łuszczycę. Rzeczywiście od kilku tygodni mam masakryczną łuskę na głowie, ale bardzo się martwię tymi węzłami :-( może powinnam pójść do laryngologa?
Jeżeli macie jakies pomysły będę wdzięczna za odpowiedź :-)
Pozdrawiam
U mnie droga wygladała tak: rodzinny - pomacała pomacał i uspokajając, doradzał konsultacje z onkologiem - tam nie potrzeba skierowań. Onkolog skierował na biopsje, i sprawa się wyjaśniła. Radziłabym tę samą drogę. Tylko, że ja z tych - co to jak samo weszło i za długo nie chce wychodzić, to w try miga działam :D Powodzenia

Re: powiększone węzły chłonne

: 22 maja 2013, o 22:52
autor: Pyrka85
Mi lek. rodzinny powiedział, że mam iść do laryngologa. Jutro umawiam się do lekarza i działam, bo łapię przez to jakiegoś doła. Dzięki za porady!

Re: powiększone węzły chłonne

: 22 maja 2013, o 23:08
autor: henia
Ty łapiesz doła a cholera łeb podnosi w sensie się panoszy. To dobra woda na jej młyn :angry:
Dawaj znać co i jak? Pozdrawiam :*

Re: powiększone węzły chłonne

: 22 maja 2013, o 23:17
autor: antonia
Często kiedyś miewałam zapalenie węzłów chłonnych, ale się szybko z tego wylizywałam i nie było ogólnie problemów ze zdrowiem. Oczywiście, trzeba iść do laryngologa, żeby obejrzał sobie Twoje migdałki, będzie wiedział co z tym zrobić, leczyć czy usunąć. Ja nie widzę powodu do paniki.
Trzymaj się, będzie dobrze :* :*

Re: powiększone węzły chłonne

: 23 maja 2013, o 13:08
autor: Plinka
Ja mam powiększonego węzła chłonnego szyjnego już od dłuższego czasu, podczas infekcji jest jeszcze bardziej wyczuwalny. Lekarz przy okazji badania piersi powiedział, że nie jest to powód do obaw no to się nie przejmuje chociaż sama nie wiem czy nie zgłosić tego problemu rodzinnemu.

Re: powiększone węzły chłonne

: 23 maja 2013, o 13:11
autor: antonia
Warto zgłosić, zawsze może skierować Cię na badania, które wykażą co jest u Ciebie problemem. :) :)

Re: powiększone węzły chłonne

: 23 maja 2013, o 13:17
autor: Pyrka85
Ja mam wizytę u laryngologa w poniedziałek :-) skóra głowy bardzo mi się polepszyła, i od razu mi lepiej na duszy :D