Strona 1 z 2

Łuszczyca skóry i stawowa - macie pomysły?

: 10 maja 2013, o 14:57
autor: Alessa
Witam wszystkich. :D Jestem tu po raz pierwszy,po ogromie informacji które przeczytałam jestem tak "skołowana" i zagubiona że nie wiem od czego zacząć. Kilka miesięcy temu po silnych przeżyciach emocjonalnych pojawił się pierwszy wysiew.Diagnoza nie była wyrokiem dla mnie bo z moim optymistycznym podejsciem wierzyłam że bedzie dobrze...ale nie było i nie jest.
Po pół roku wystarczyło żeby okazało się ze oprócz tego ze plamy sa duże i wszędzie to jeszcze atakuje stawy i paznokcie :/..trochę niefart:P..Staram się z tym żyć ale powoli wysiadam...Mam 28 lat ,musiałam zrezygnować z pracy modelki i przyszłośc mnie przeraża bo jest tylko coraz gorzej..i mój optymizm dawno przeszedł bo jak skoro jest tylko gorzej...Patrzę w okno modląc sie by było zimno i żebym mogła się ukryć w ubraniach..koszmar..dwa dni temu wyszłam ze szpitala po 3 tyg. I wyglądam jak i przed...NIC..Nie umiem sie z tym pogodzić..wyglądam obleśnie i brzydzę sie tego co widzę..Gdyby nie mąż i syn to chyba całkiem bym zwariowała...Macie jakiś pomysł na te PASKUDE??? :ill:

Re: Początek Łuszczycy.

: 10 maja 2013, o 14:59
autor: Basieńka44
Napisz coś więcej czy się leczyłaś gdzie masz te paskude a podpowiedzi się znajdą
witaj w gronie biedronek

Re: Początek Łuszczycy.

: 10 maja 2013, o 15:14
autor: Alessa
Basieńko..Na początek oczywiście dostałam sterydy,wtedy nie wiedziałam czym to się kończy :)
Łuszczyca wracała i kropki były coraz większe,w końcu szpital.Smarowali mnie masciami najpierw ichtiolowo salicylową później siarkową, następnie encortonową i naświetlanie lampami UV, przez pierwsze dwa tygodnie pobytu zmiany schodziły a potem wróciły co lekarze skwitowali zdaniem" Nie Pani pierwsza i nie ostatnia..tak sie zdarza" Zmiany mam praktycznie wszędzie,,Nogi najgorzej bo łydki prawie całe , ręce,plecy, głowa, czoło!paznokcie..FULL OPCJA ..

Re: Początek Łuszczycy.

: 10 maja 2013, o 15:31
autor: Basieńka44
Ja bym ci zaproponowała kąpiele w soli i oleju na początek
mnie one w ubiegłym roku pozwoliły ogarnąć wysyp do rąk i nóg
nie wiem próbowałaś dziegci czy cygnoliny
po sterydach wysyp ciężko ogarnąć ale jest to możliwe
poczytaj forum czym się leczymy może i tobie coś się przyda

Re: Początek Łuszczycy.

: 10 maja 2013, o 15:40
autor: Alessa
Nie próbowałam ani cygn. ani dziegci, lekarze nigdy mi tego nie proponowali.Jesli chodzi o kąpiele w soli to próbowałam, stężenie 1kg na pół wanny ale miałam mocno zaczerwienione zmiany, nie wiem czy tak powinno być więc przestałam. Jeśli chodzi o oleje to próbowałam kokosowego i z pestek winogron po kąpieli. Efektów nie było..wysiew trwa caaaały czas..Mąż kupił w sklepie zielarskim też krem o nazwie Kartalin ale również bez efektów...

Re: Początek Łuszczycy.

: 10 maja 2013, o 15:47
autor: Basieńka44
Alessa pisze:Nie próbowałam ani cygn. ani dziegci, lekarze nigdy mi tego nie proponowali.Jesli chodzi o kąpiele w soli to próbowałam, stężenie 1kg na pół wanny ale miałam mocno zaczerwienione zmiany, nie wiem czy tak powinno być więc przestałam. Jeśli chodzi o oleje to próbowałam kokosowego i z pestek winogron po kąpieli. Efektów nie było..wysiew trwa caaaały czas..Mąż kupił w sklepie zielarskim też krem o nazwie Kartalin ale również bez efektów...
Ja mówię o kąpielach pół torebki soli zwykłej jodowanej i do tego 3 łyżki oleju ja używam z pestek winogron
taka kąpiel oczyszcza i nawilża skórę nie ma po niej podrażnien jak po samej soli
olej w kąpieli oczyszcza skórę jednocześnie ją nawilżając co nie daje takiego samego efektu użycie go po kąpieli
dodatkowo kąpiele w płatkach owsianych tez dają dobre efekty

Re: Początek Łuszczycy.

: 10 maja 2013, o 16:19
autor: Alessa
Dziekuję bardzo. Jeszcze dziś spróbuje.Moja desperacja wzrasta wraz z temperaturą na zewnatrz i z myślą jak wyjść z domu. Oby choć trochę pomogło:)

Re: Początek Łuszczycy.

: 10 maja 2013, o 16:39
autor: Basieńka44
Warto też wspomóc organizm od wewnątrz codziennie rano szklaneczka soku z cytryny na czczo przygotowana wieczorem czy omawiany tu niedawno ostropest
w moim przypadku bardzo pomocne na czas leczenia okazuje się ograniczenie mącznych przede wszystkim chleba :) :)
nie używam tez mleka ze sklepu jedynie jak mam wiejskie
za to jadam więcej jajek źródło naturalnych witamin :)

Re: Początek Łuszczycy.

: 10 maja 2013, o 21:31
autor: antonia
Jest sporo sposobów leczenia, każdy musi trafić na swój, bo co jednym pomoże, innym może zaszkodzić.Ja byłam leczona wszystkimi sposobami, bez większych rezultatów.
Cygnolina mnie parzyła, robiły się po niej rany na skórze.
Dziegcie na mnie nie działają, pochodne D3 również nie.
Jedynie sterydy, ale to była istna karuzela, nim się do połowy zaleczyło, już się na nowo zaczynało. Najlepszym lekarstwem na mnie było słońce i lampy. Potem doszły jeszcze kąpiele. I tak po kolei: najpierw w słonej wodzie z olejem + lampy (25 naświetleń) i pierwszy sukces. Całe ciało czyste oprócz łokci i jednego kolana gdzie pod skórą jeszcze wyczuwało się grudki. W ruch poszła maść nagietkowa, z witA, z wyciągiem z owsa i wiele innych, o których nie wspomnę bo nie pomagały. Potem nadszedł nienajlepszy dla mnie czas i okropny stres i oczywiście wysyp na całe ciało. Z pomocą przyszła Basia, podpowiedziała mi kąpiele w chlorku magnezu i trafiła w dobry punkt. Znów zaczęło się wszystko goić, szybko i bez większych problemów.
A więc tak: kąpiele w płatkach owsianych z dodatkiem chlorku magnezu, smarowanie maścią nagietkową, doustnie siarka (MSM) 1 łyżeczka dziennie.
To trwało ok. 3 m-cy, obecnie jestem czysta o ile nie liczyć kilku ciemniejszych plam na nogach, które mam nadzieję znikną tak jak reszta.
Muszę się pochwalić, że dziś byłam na basenie, pierwszy raz czułam się swobodnie.

Re: Łuszczyca skóry i stawowa - macie pomysły?

: 13 maja 2013, o 14:06
autor: Plinka
Witaj Alessa :)
Ręce zaleczyłam Daivonexem (pochodna wit. D3), zadziałało bardzo szybko ale skóra już w tych miejscach odpoczęła od sterydów, które odstawiłam wcześniej. Ręce są czyste ponad miesiąc i mam nadzieję ze będę śmigać całe lato w krótkim rękawku :D .
Głowę/czoło zaleczyłam papką z drożdży i octem jabłkowym.
Z resztą czekam na słonko a tymczasem wspomagam kąpielami i nawilżaniem czym się da.