Strona 1 z 3

Początek z dziegciami i nawilżanie/natłuszczanie.

: 5 paź 2012, o 10:26
autor: Papcio
Kłaniam.

Przez kilka lat stosowałem Dermovate. Generalnie nawet nieźle działał ale w końcu to steryd, wiec stwierdziłem, że czas odstawić. Dodatkowo działał coraz słabiej:/
Ostatnie kilka miesięcy Daivobetem smarowałem swoje zmiany.

Zmian mam mało, bo tylko na dłoniach oraz trochę na łokciach i poniżej kolan. Kiedyś tego było więcej ale terapia minutowa cygnoliną załatwiła sprawę. Późniejsze powroty do cygnoliny jakos nie pomagały:(

No rzeczy.
Od miesiąca stosuję żel Psoriasin. Zawiera coal tar 1,25% plus Aloe, ethanol, alkohol, wit E...

Wic polega na tym, ze jak mi Henia doradziła, należy mocno nawilżać i natłuszczać.
Jak na razie wydaje mi się, że jest poprawa. Troszeczkę.
Skóra w miejscach leczonych wysuszona i popękana.
I tu dwie sprawy: jak długo może trwać leczenie smoła i czym nawilżać?
Dodam, że obecnie mieszkam w UK wiec dostęp do polskich środków mam dość ograniczony.
Czego w składzie kremów szukać?
Maść z wit A podrażniała mi te zmiany., Czerwieniały i piekło więc nie stosowałem za długo.
A! I jeszcze jedno.
Smaruję 5-6 razy dziennie tym żelem, po chwili jest suchutko bo alkohol odparowuje i nie zostaje żadna tłusta powłoka.
Zapach ledwie, ledwie wyczuwalny ( smoła). Nie wiem, czy odczekać np godzinę i wtedy zmyć wodą z mydłem a następnie nasmarować czymś, czy może kilkanaście minut po zastosowaniu żelu i jego wyschnięciu bez zmywania natłuścić/nawilżyć?

W ogóle nie wiem jak tym leczyć cholerka jasna:/

:(

Re: Początek z dziegciami i nawilżanie/natłuszczanie.

: 5 paź 2012, o 10:43
autor: Basieńka44
jego wyschnięciu bez zmywania natłuścić/nawilżyć?
ja bym po jego wyschnięciu nawilżała bez zmywania :) :)
czym????
czym tłuściejsze tym lepsze jak skóra pęka
nie wiem do jakich tam specyfików masz dostęp :) :)

Re: Początek z dziegciami i nawilżanie/natłuszczanie.

: 5 paź 2012, o 11:40
autor: euterpe
Ja bym nie zmywał bo niby po co? Po nałożeniu kremu nawilzajacego powinno jeszcze zadzialac na zmiany to co zostalo na skórze po pierwszej aplikacji.

Najlepiej wybierać coś co ma naturalne nawilżacze a niekoniecznie te z parafiną, która pokrywa skórę nieprzepuszczalną warstwą ale na skórę nie działa poza powstrzymywaniem odparowywania wody. Tak więc warto szukać czegoś co zawiera oleje roślinne, masło shea, alantoine, lanoline, deksapentenol, ekstrakt miodu, aloes.

Re: Początek z dziegciami i nawilżanie/natłuszczanie.

: 5 paź 2012, o 16:12
autor: Papcio
No do specyfików wszelkiego rodzaju co w marketach można kupić dostęp mam bez kłopotu. Ale jeśli polecicie jakiś iście polski produkt to wątpię, czy pod dostatkiem go mieć miał będę:-)
A taki kochany krem nivea to dobre będzie?
Bo wiecie... Ja chłop pomorski... Ja tam nie wiem co natłuszcza a co nawilża. Kremy generalnie dzielą się na kremy do rąk i do reszty ciała z tym, ze ten do rąk tez jest do reszty ciała i na odwrót:/

:notguilty:

Re: Początek z dziegciami i nawilżanie/natłuszczanie.

: 5 paź 2012, o 16:46
autor: Basieńka44
Krem Nivea u wielu się sprawdza jak i bambino dziecinny :) :)

Re: Początek z dziegciami i nawilżanie/natłuszczanie.

: 5 paź 2012, o 16:52
autor: Papcio
No to sprawdzę jak z nivea sobie poradzimy.
Czyli co? Smarować smołą, odczekać z pół godziny niech się wchłania a potem smarować? I po każdym myciu rąk też nivea?

Re: Początek z dziegciami i nawilżanie/natłuszczanie.

: 5 paź 2012, o 18:03
autor: antonia
[quote="Papcio"]No do specyfików wszelkiego rodzaju co w marketach można kupić dostęp mam bez kłopotu. Ale jeśli polecicie jakiś iście polski produkt to wątpię, czy pod dostatkiem go mieć miał będę:-)[/quote

Polecę Ci coś dobrego, co sprawdziłam na sobie i jestem zachwycona. Myślę, że dostaniesz to w każdym markecie w UK :D

Olej kokosowy znalazł również zastosowanie jako środek pielęgnacyjny i kosmetyczny oraz do masaży.
Można stosować jako balsam do ciała. Jest idealny do cery suchej i łuszczącej się, swędzącej. Najlepsze rezultaty można uzyskać wcierając olej w jeszcze wilgotna skórę,tuż po kąpieli. Łagodzi objawy związane z łuszczycą, zapaleniem skóry i egzemą.Używany do masażu wspomaga naturalną, równowagę skóry. Zmiękcza skórę zapobiegając jej przesuszeniu oraz łuszczeniu się. Zapobiega zmarszczkom, obwisłej skórze oraz plamkom na ciele. Sprzyja zdrowemu i promiennemu wyglądowi skóry. Dostarcza ochrony przed szkodliwymi skutkami ultrafioletowego promieniowania słonecznego.Masaż z użyciem oleju kokosowego jest niezapomnianym przeżyciem. Olej kokosowy do Masażu stosowany jest na całym świecie przynosi relaks i znacznie poprawia stan skóry.Polecany jest zwłaszcza do bardzo suchej i pękającej skóry, przeznaczony również dla skóry dojrzałej, uszkodzonej przez słońce, a także przy neurodermitis. Olej kokosowy ma działanie "chłodzące" i uspokajające.
http://www.helfy.pl/olej-kokosowy

Re: Początek z dziegciami i nawilżanie/natłuszczanie.

: 9 paź 2012, o 21:50
autor: Papcio
Ok, czas leci. Smaruję Psoriasinem 4-5 razy dziennie, w około godzinę po posamrowaniu bez zmywania natłuszczam/nawilżam.
Odnosze wrażenie, zę łuska się zmniejszyła, skóra robi się delikatniejsza. To fajnie.
Za to dookoła zmian, tam gdzie skóra jest zdowa dochodzi do podrażnień. Zaczerwieniła się i zaczęło mnie swędzieć..
Jak myślicie, to dobrze, czy źle?
Przez pierwsze dwa/trzy tygodnie stosowania dziegciu nie było takich reakcji dopiero po wprowadzeniu natłuszczania.

Ile w ogóle może trwać takie leczenie? Bo nie wiem kiedy odpuścić stwierdzając, że nie ma sensu.
Dodam, że środek jest na alkoholu i bardzo szybko wysycha. Nie śmierdzi, nie plami. Jest ok. :)

Re: Początek z dziegciami i nawilżanie/natłuszczanie.

: 10 paź 2012, o 11:35
autor: henia
Myślę, że błędem jest stosowanie tego Twojego żelu, na zmiany zajęte jeszcze łuską w sensie maści lecznicze, staramy się stosować na zmiany pozbawione wcześniej łuski. Metod wiele: od maści siarkowo-salicylowej, do maści z vit. A czy nagiet :totalshock: kowej. A nawet zwykłe odmoczenie tej łuski i następnie "starcie" jej, pomoże tym dziegciom dotrzeć do chorej skóry.

Podczas leczenia się dziegciami mogą wystąpić zaczerwienienia jak i świąd.

Proponuje poczytać tu wątek Biaty-dokładnie, i ze wszelkimi szczegółami, staraliśmy się tam porozmawiać o leczeniu się dziegciami. Powodzenia :)

Re: Początek z dziegciami i nawilżanie/natłuszczanie.

: 19 paź 2012, o 03:45
autor: Papcio
Kurcze! Przebrnąłem przez polecany wątek:-) Uff... Sporo tego było:/

Nadal smaruję się tym cudeńkiem. Zaciekawiło mnie to, że większość opisanych przez Was środków ze smołą ma jej kilka procent. Ten, co ja używam ma zaledwie 1,5%. Brak brzydkiego zapachu, brak brudzenia itp.
Mimo tego, że ma małą zawartość smoły widzę efekt:-)
Łuska praktycznie się nie odnawia - piszę o dłoniach, nie o nogach.
Nawilżam, natłuszczam na potęgę:-)
Znalazłem kremik w sklepie z masłem karite. Powiem, ze jak na razie mi się podoba. Po posmarowaniu przez dwie, trzy godziny miejsca zajęte przez łuszczycę są mięciutkie i kilkanaście minut po posmarowaniu robią się jasne.
No, działam dalej.

Pomału do przodu...