Strona 1 z 1

Witam.

: 14 lis 2017, o 13:11
autor: egeria1980
Nazywam się Beata. Łuszczycę zdiagnozowali u mnie 16 lat temu. To był pierwszy prawdziwy wysyp, który można powiedzieć zmusił mnie by iść do dermatologa. Jednak jak sięgam pamięcią to już w wcześniejszym okresie życia pojawiały się zmiany u mnie głównie na dłoniach i twarzy. Miałam tą przyjemność zaleczyć łuszczycę na tyle skutecznie by wejść w 8 letni okres remisji. Choroba uaktywniła się ponownie z początkiem ciąży i silnym stresem jaki wtedy przeżyłam. Raz jest lepiej raz gorzej. Największy wysyp miałam w 2014 roku po tym jak zachorował mój mąż. Stres zrobił swoje

Re: Witam.

: 30 gru 2017, o 10:48
autor: Motylek1405
Witaj Beato

Mam na imię Katarzyna.Choruje na luszczyce oraz na lzs.
Niedawno urodziłam i podczas ciazy też tak miałam ze chorobą cofnela się a kiedy urodziłam to zaatakowała mnie ze zdwojoną siłą.Najgorzej u mnie z skóra głowy ale to nie boli jak stawy.Czy leczysz się?

Pozdrawiam

Re: Witam.

: 5 sty 2018, o 10:48
autor: szater
Witaj Motylku...to charakterystyczne dla łuszczycy...w ciązy jakby przygasa ale silnie sie pobudza po porodzie...poczytaj co proponujemy na skórę głowy,szczególnie w okresie gdy karmisz malucha,w razie potrzeby pytaj...pomozemy. :)

Re: Witam.

: 12 sty 2018, o 10:27
autor: egeria1980
Witaj Motylku 1405. U mnie było ciut inaczej. U mnie wraz z ciążą choroba uaktywniła się po 8 letniej remisji. Jak widać nie ma reguły. od tamtej pory, a to już 7 lat, róznie bywa z moją łuszczycą. Miewałam i bardzo duze wysypy i okresy czasowej remisji, Teraz jestem praktycznie czysta, choć zauważyłam drobne zmiany, które pojawiły się kilka dni temu. Moje leczenie zmin skórnych do tej pory w przeważajacym stopniu polegało na używniu cygnoliny, maści salicylowej i naświetleniach. Reaguję na to bardzo dobrze wiec się tego trzymam. Stosowałam również krem sorion z dobrym efektem.