Strona 1 z 2
Witam serdecznie
: 20 sty 2014, o 15:07
autor: nulka78
Mam na imie Ania i mieszkam niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Mam 36 lat, z czego troche ponad 35 przezyłam "słodko" odsłaniajac nogi, noszac koszulki z dekoltami i krótkie rekawy. Pół roku temu zaczął sie mój horror, który trwa i nabiera rozpędu z kazdą chwilą. Zaczęło sie od paru malutkich plamek na łydkach. Gdy się trochę rozrosły odwiedziłam lekarza rodzinnego, który stwierdził, że to pokrzywka i najpierw smarowałam sie różnymi maściami, aż zaczęłam przyjmować różne antybiotyki. Wreszcie, stwierdzono u mnie łuszczyce. Niestety, była "rozlana" po całym ciele. W tej chwili jest z dnia na dzień gorzej. Maści robione w aptece pomagaja "jak umarłemu kadzidło". Doustnie nie moge nic brac na to paskudztwo bo choruje na cukrzyce 1 stopnia. I tak poszukuje osób, które wiedzą co sie czuje w takim stanie........ Witam sie wiec z wami tak jak i z ta choroba. Pozdrawiam
Re: Witam serdecznie
: 20 sty 2014, o 15:39
autor: antonia
nulka78 pisze: I tak poszukuje osób, które wiedzą co sie czuje w takim stanie........
Witam Cię serdecznie Aniu, zapewniam, że wszyscy tutaj znamy to uczucie, jak też staramy się żyć w miarę normalnie.
Napisz, proszę, czym się obecnie leczysz, może dodamy jakąś poradę od siebie, która pomogłaby zaleczyć Twoje zmiany.

Re: Witam serdecznie
: 20 sty 2014, o 15:49
autor: szater
witam i ja na forum....faktycznie wszyscy tu doskonale wiemy co czxujesz....moze to malo wazne ale nie ma ani leków na łuszczyce ani masci....wszystko co jest dostepne wspomaga organizm w uzyskaniu remisji,dłuższej lub krótszej.Musisz troszke czasu poswioecic i poczytac na temat łuszczycy,forum to skarbnica wiedzy...mozna czerpac garsciami.Pozdrawiam serdecznie

Re: Witam serdecznie
: 20 sty 2014, o 18:02
autor: nulka78
Bardzo dziękuje za ciepłe przywitanie.
W tej chwili mam tylko maści robione w aptece, w tym jedna to cyknolina, jeśli nie przekreciłam ciut nazwy, i tylko nimi sie smaruje. Ale naprawde nie pomagaja. Może tylko tyle, że nie robia mi sie takie suche, pękające łuski. Mam tez problem tego rodzaju, ze pracuje po 2 miesiace poza granicami Polski i mam bardzo ograniczony dostep do leków, ziół i lekarzy, bo moje ubezpieczenie obejmuje nagłe przypadki a nie tego typu choroby. Znalazłam te forum, czytam i notuje wszystko co może mi naprawde pomóc choc jestem totalnie załamana, nie mówiąc o tym że nie akceptuje siebie totalnie i odepchnęłam nawet męża od siebie z powodu tej choroby....
Re: Witam serdecznie
: 20 sty 2014, o 18:14
autor: szater
sorki Aniu ale to odsuwanie osób ,których wsparcie nam bardzo potrzebne to najwieksza głupota...wybacz że użwyam takich słów ale czasem trzeba ostro.Mam ogromne doswiadczenie w życiu złuszczyca i patrzac wstecz a takze mając przed oczami wszystkie sytuacje jakich byłam swiadkiem smiało moge stwierdzic....dziewczyno nie kop przepasci sama....NIE MASZ WYJSCIA MUSISZ ZAAKCEPTOWAC CHOROBE!!! mało tego musisz bardzo dokładnie opisac męzowi co to za choroba i co może sie zdarzyc.Odsuwanie od siebie problemu nie spowoduje ze problem zniknie,jestes chora na łuszczyce,to choroba nieuleczalna,nikt nie zna jej zachowan,jest nieprzewidywalna i co najgorsze to to ze u każdego co innego działa.Całe nasze zycie ogranicza sie do eksperymentowania i walki o...remisje.Sposobów,metod jest wiele,spokojnie musisz podejsc do leczenia i szukac rozwiązan ,które pomoga ci uzyskac czysta skore.
Cygnolina jest jedną z najstarszych metod leczenia...napisz jak używasz,jaki rodzaj cygnoliny masz...masc,pste? jakie stęzenie....jak napiszesz wszystko o co pytam to spróbuje dociec dlaczego....nie działa? moze zle stosujesz?Sa tez dziegcie...dostepne w Niemczech czy Angli -EXOREX polski COCOIS,lub analogi wit D3-DOVONEX(ANGLIA I NIEMCY) DAIVONEX-inna nazwa dostepny był w Polsce i Rosji,jest tez DOVOBET-analog wit D3 = dodatek sterydu...dostepny takze w ANGLI i NIEMCZECH w Polsce DAIVOBET.
Re: Witam serdecznie
: 20 sty 2014, o 19:28
autor: nulka78
Nie gniewam sie. Bo i o co? Tylko mój mąż nie chce przyjać do wiadomości, ze te plamy nie znikna.... jak przez przypadek mnie zobaczy nie do konca ubrana to komentuje to w sposób dla mmnie bardzo przykry. I ciagle twierdzi, ze jak posmaruje to czyms dobrym to wszystko ustapi. Nie mamm sił już mu tłumaczyć i sie z nim kłócic.Może dlatego wszystko mnie przerosło. Czuje sie wyrzucona ze społeczeństwa. Nawet w Niemczech, bo tu pracuje, nie przyznaje sie do tej choroby, choć mam wielką plame na czole a reszte ukrywam. Panicznie boje sie, ze nikt mnie nie zatrudni takiej "trędowatej" a mam małe dzieci na utrzymaniu.... Co do cygnoliny to nie potrafie określić jakie ma steżenie, bo jest dla mnie nowość i nie zwróciłam uwagi. Smarować mam sie nia na 2 godziny przed kąpiela. Potem inna jakaś maścią, bardzo tłusta. I nie mam nic wiecej z lekarstw.
Dziękuje za zainteresowania moja beznadziejna osoba

Re: Witam serdecznie
: 20 sty 2014, o 19:34
autor: antonia
szater pisze:Znalazłam te forum, czytam i notuje wszystko co może mi naprawde pomóc choc jestem totalnie załamana, nie mówiąc o tym że nie akceptuje siebie totalnie i odepchnęłam nawet męża od siebie z powodu tej choroby....
Trudno ukryć swoje zmiany skórne przed luddźmi, jeszcze trudniej przed własnym mężem. Najlepszym rozwiązaniem jest okazanie zaufania mężowi, wspólne czytanie forum i podejmowanie decyzji o sposobach leczenia. Nie odsuwaj męża od swoich problemów, może to zrozumieć zupełnie odwrotnie i wtedy Wasze wspólne pożycie stanie pod znakiem zapytania.
Teraz najbardziej ze wszystkiego potrzebujesz spokoju i wsparcia najbliższych Ci osób, może się właśnie okazać że twój mąż jest właśnie Twoim najbliższym przyjacielem na którym zawsze możesz polegać.
Re: Witam serdecznie
: 20 sty 2014, o 20:08
autor: nulka78
Dziękuje antoina za slowa otuchy i wsparcia.
Zobacze męża dopiero za 2 miesiące, mam nadzieje, ze do tego czasu nie bede wygladała jak wilka biedrona

........ No i, ze mnie jeszcze pozna taka okropna

Re: Witam serdecznie
: 20 sty 2014, o 20:19
autor: puma
przestań, jak facet ma cię w nosie bo się rozchorowałaś to gdzie to "na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie", co? każdy woli tylko na dobre i w zdrowiu ale kto powiedział, że w życiu będzie łatwo i przyjemnie. zrób mu poważną awanturkę a nie zwieszaj nosa na kwintę i absolutnie nie rób z siebie męczennicy bo to na takie typy (sorry) nie działa. Powodzenia w walce, na wszystkich frontach

Re: Witam serdecznie
: 20 sty 2014, o 20:49
autor: nulka78
Dziekuje puma za twój odzew i słowa powodzenia.
Ja jednak jestem taka dość skromna osoba, ceniaca ponad wszystko ognisko domowe, a słowa przysiegi sa dla mnie świetąścia, nawet jesli nie sa dla niego. Z drugiej strony, to dla niego też nowość i nie oszukujmy sie, nie wyglądam atrakcyjnie. Staram sie go zrozumiec i nie mam mu za zle wymówek. Bola ale tak jak dla mnie jest to coś niesamowitego tak i dla niego.....