Łuszczyca - forum dyskusyjne - luszczyce.pl

Mam 44 lata. Od roku jetem naznaczony klątwą. Leczę się u dermatologa, ale bez większych sukcesów. Ostatnio jak byłem na badaniach okresowych pani pobierająca krew podała mi nazwę leku, który stosowała jej mama ponoć z powodzeniem... Ten lek to PSOR KIT. Może ktoś stosował i może mi coś więcej powiedzieć o skuteczności tego preparatu... Pozdrawiam...

Witaj na forum,

Poczytaj nieco rozgość się trochę, może znajdziesz coś co Ci pomoże.

Psor kita nie stosowałem, ale widzę, że cena jest przygniatająca.

Tak cena jest dość wysoka. Spróbuję w przyszłym miesiącu...

uhhh...ta cena a w składzie nic rewelacyjnego nie znalazłam. takim desperatem nie jestem i w życiu nie zapłacę tyle za kosmetyk

Więc ja będę pierwszy... W tym miesiącu mam krucho z forsą. Ale w przyszłym jakoś dam radę. 150 zeta to nie taki majątek...

nie przeglądałam wszystkich aptek internetowych ale wyskakiwała mi w większości cena około 280 zł.

Witam i...mam pytanko co ty z ta klatwa?...ja choruje prawie tyle co ty wogole zyjesz i ...jakos nie narzekam
jezeli piszesz ze 150zł to nie majatek....niewazne...tez widziałam ceny około280 pare złotych.
Ostatnio przetestowalam nowinke(otrzymalismy ja za darmo na Walnym zebraniu stowarzyszenia ludzi chorych na łuszczyce) nazywa sie Psora Stop tu link do stronki ale jezyk bardziej czeski jak polski
http://www.psorastop.cz/
Poniewaz tak jak pozostałym chorym nic a nic to nie przyniosło ulgi stoi sobie smutne i opuszczone...cena obu specyfików tez około 180zł bedzie w polskiej aptece...jak masz zyczenie przyslij namiary to ci wysle...zanim wydasz kase na jakis kolejny cud preparat..musisz zrozumiec jedno-w łuszczycy nie ma jednego leku dla wszystkich,na naszej chorobie żeruja inni chcac sie wzbogacic.Jezeli moge ci podpowiedziec ufac powinienes raczej ludziom z for łuszczycowych-oni cie nie oszukaja-zwykli chorzy nie mowie tu o reklamach bo tacy tez sie pojawiaja.

Moje pytanie było proste czy ktoś zna ten preparat. Odpowiedź też jest prosta nikt. Dlatego mam go zamiar wypróbować. Jeśli okaże się beznadziejny to moja strata. Ale mam zamiar spróbować prawie wszystkiego oczywiście w rozsądnej cenie... Dlaczego Klątwa? Bo nie mam zamiaru tego czegoś nazywać panią łuszczycą...

Witaj
Kup sobie i wypróbuj lekarstwo. A Szater złośliwie nie pisze. Stara się ludziom tłumaczyć, że wiele jest oszustów i naciągaczy co mają cudowne lekarstwo na nasze schorzenie. Wiesz sama bym wydała i 5000tyś wiedząc że jest cudowny lek i da mi remisję choćby na 5 lat. Liczę że zdasz relację jak działa na Ciebie to lekarstwo. Chętnie wszyscy poczytamy

e tam niech sobie chłopak kupuje co chce. jak pochoruje tyle co my, wyda kupę kasy na cuda na kiju to nabierze dystansu i nie będzie się tak ciskał
i czekamy na relację z leczenia, oby skutecznego