Witam :)
: 22 mar 2012, o 14:03
Witam wszystkich serdecznie
Od paru miesięcy przeglądam to to forum i postanowiłąm sie zalogować
Mam imię BEATA jestem studentką ale także pracuję.Mam 24 lata. Mieszkam w woj.mazowickim. Pierwsze moje problemy z łuszczycę zwyczajną zaczęły się w wieku 8 lat prawdopodobnie po anginie i problamach stomatologicznych na początku lekarze się nie poznali na chorobie myśleli że to uczulenie wtedy miałam strasznie byłam wysypana cała oprócz rąk i twarzy, lekarze twierdzili że tego w domu nie da rady zaleczyc tylko i wyłącznie szpital ale moja mama się uparła że spróbuję i nie odda mnie do szpitala udało jej się zaleczyła mi w ciągu pół roku nie pamięta czym mnie smarowała na pewno maściami robionymi. Od tamtej pory wyskakiwały mi jakieś pojedynczy plamki smarowałam i znikały. Drgi raz w życiu mam tak mocno ale tym razej jest gorzej bo od 2 lAT nie mogę zaleczyć używam cygnoliny nie powiem bo razulataty są z dużych plam porobiły mi się małe dermatolog powiedziała że tak jakby im czegoś brakowało żeby sie zaleczyły wiec pierwszy raz w życiu chodze na lampy UVB nic narazie nie mogę na ten temat powiedzieć bo jestem dopiero po 2 wizycie i dalej smaruję się cygnoliną i nawilżam skórę maścia robioną z witaminami i mocznikiem. U mnie w rodzinie nikt nie chorował na łuszczyce chyba że o tym może nawet nie wie. W skrócie to chyba by była na tyle o mnie. POZDRAWIAM

