Łuszczyca - forum dyskusyjne - luszczyce.pl

To my wszyscy wiemy,jedno mnie zaskoczyło 20 lat życia mniej bo choroba zaczęła się przed 25 rokiem życia ? Jestem w szoku

to pewnie czas mi sie juz zbierac ... bo boje sie ze przeze mnie ststystyka padnie

"Jeśli pacjent zaczyna chorować przed 25. rokiem życia, to skraca się ona nawet o 20 lat w porównaniu z ludźmi bez łuszczycy."

Kurde myślałem że zejdę koło 40-stki ze względu na mój styl życia itd. , według tego to już od 2 lat gryzę ziemie
Muszę przestać czytać takie nowinki bo się tylko stresuję

Z resztą to się zgodzę najbardziej z tym powiązaniem z psychiką często mam "odchyłki" od normy i z pewnością ma to związek z tą cholerą

Szater Ty sobie żyj jak najdłużej, twoja wiedza jest przeogromna i bardzo pomocna więc nie mów że to już twój czas...

Może tak dla rozluźnienia

Ha ha ha ha bartek dobre

Oj dzieki Bartek i za miłe słowo i za przedni dowcip...miłego dnia...ja zamarzam...

Nie ma za co to właśnie dzięki Wam odstawiłem sterydy i biorę zielsko (oby CBŚ nie czytało tego postu... ) a jak już się nie raz przekonałem to "dzień bez wazeliny to dzień stracony"
Na rozgrzewkę podobno herbata z rumem jest dobra... albo grzaniec.

A wracając na właściwy kurs to doktory z górnej półki twierdzą więc muszą mieć jakąś wiedzę w temacie, nie podoba mi się tylko to skrócenie życia... mam nadzieję że w tym temacie się pomylili.

Zgadza się, łuszczyca to choroba całego organizmu. W/g medycyny chińskiej za stan naszej skóry odpowiada jelito grube, a obecna dieta, przesiąknięta chemią, leki: antybiotyki, sterydy, tabletki przeciwbólowe niszczą je w sposób zastraszający. Zablokowane jelito prowadzi do zablokowania wątroby, a jak do tego dodamy stres towarzyszący nam na co dzień, nie dziwmy się, że nasza skóra choruje. Oczywiście w przypadku łuszczycy dochodzą również skłonności genetyczne. Większość lekarzy, niestety, nadal leczy łuszczycę objawowo, tłumiąc to, co leży u jej podłoża. Obecnie na rynku pojawiły się rewelacyjne suplementy w 100 proc. naturalne, które regenerują organizm na poziomie komórki. Nie wiem, czy na tym forum mogę podać link do strony. W razie pytań proszę pisać na adres kao@konto.pl. Pozdrawiam wszystkich walczących o piękną i zdrową skórę. Przy pomocy lekarzy walczyłam z łuszczycą bezskutecznie ponad 30 lat, sama pozbyłam się jej w ciągu kilku miesięcy

kaja powinnaś raczej odwiedzić dział "reklama".....

Pewnie że nie tylko. Ja się długo mądrowałam, że to nie przez nerwy, bo z natury jestem nerwus i jak tylko ktoś mówił, że to na tle nerwowym to odgryzałam się, że jakby tak było to cała już dawno bym się złuszczyła. No i się dogryzłam... w lutym leżałam w szpitalu na oddziale łuszczycowym. pięknie wszystko zaleczyli. prawie czyściutka wróciłam do domu. pod koniec kwietnia miałam bardzo nieprzyjemną sytuację, która zaowocowała naprawdę wielkimi nerwami, nieprzespanymi nocami i wiadrami łez... nie minął tydzień jak zaczęła mnie swędzieć głowa. Ni się zaczęło... wróciła moja przyjaciółka. jak miło.......
wszystkie plamki na ciele, które były bladziutkie, gładziutkie i naprawdę trzeba było się przyjrzeć, żeby je zauważyć zaczęły robić się chropowate.. a po dwóch tygodniach w kilku miejscach mam grubą łuskę. o głowie nie wspomnę....
więc zaczynamy od nowa...