Gslaw, ja również wychodzę z tego samego założenia: nie będę wystawiała swojej immunologii na niepotrzebne próby. Wszelkie szczepienia zakończyłam i nie widzę żadnej potrzeby do nich wracać. Organizm mam silny, zahartowany ale też dbam o niego ze szczególną troską.
Co do reszty Twoich dywagacji, dla chcącego nie ma nic trudnego. Kto szuka zawsze znajdzie potrzebne mu informacje. Politykę przemysłu farmaceutycznego , to ja bardziej śledzę na przykładzie leków kardiologicznych a społ. mogło się chyba też dokształcić w tej materii, np. na podstawie afery, ze szczepionkami na tę grypę ptasią.
Tylko ja, jak wszędzie, lubię umiar. Nie popadam w jakieś teorie spiskowe, przyjmuję do wiadomości, że istnieją w świeci, różne grupy nacisku które: były są i będą. Szumnie funkcjonuje to pod mianem polityki ale to przecież żadna nowość. Takie są prawa rządzące tym światem.
Czy ślepo ufamy środkom masowego przekazu, podyskutuję. Jeżeli chcemy iść na łatwiznę, to tak ale człowiek myślący zawsze powinien podrążyć, chociaż troszkę, interesujący go temat. Są środki i są metody, jeżeli z nich nie korzystamy, to tylko z własnego lenistwa umysłowego. I nie ma sensu zwalanie niewiedzy na spiskową teorię dziejów. Rozmemłani intelektualnie jesteśmy ,leniwi, uwielbiający problemy zamiatać pod dywanik. Tak jest łatwiej, wygodniej a jak coś to zawsze przecież można wszystko zwalić na Żydów i komunę