Życie z łuszczycą na co dzień, czyli jak radzimy sobie z naszą chorobą w codziennych czynnościach.
 konto usunięte
#937
Paweł pisze:Ale z drugiej strony, gdybym nie miał łuszczycy za dzieciaka to może teraz byłbym mentalnie i uczuciowo innym człowiekiem. Można tak gdybać...
O tak, z pewnością! Czasem choroba jest atutem dla przyśpieszonego rozwoju!
W pewnym sensie możesz czuć się wybrany :)
 michelle18
#950
Wiadomo że łuszczyca jest chorobą niewyleczalną ale można ją zaleczyć na jakiś okres. Bardzo ważne jest podejście do swojego stanu zdrowia. Coraz to więcej osób na nią choruję, i trzeba jakoś sobie z tym radzić...zaakceptować siebie i swój wygląd ; ) Ja na przykład zawsze sobie powtarzam że na świecie jest wiele ludzi którzy naprawdę mają poważniejsze choroby np. raka. I to niezależnie od wieku...dzieci które znajdują się w szpitalach przechodząc chemioterapie są świadome na co chorują, ale ich chęć życia jest tak wielka że potrafią się pogodzić ze swoim stanem zdrowia (oczywiście nie wszystkie). Widząc i rozmawiając z takim dzieckiem ma się ochotę walki...
Awatar użytkownika
 szater
#1743
....e no kochanka to i owszem mozna posiadac ale jak mi by było sie ciezko do niego przyzwyczaic tobym go zmieniła...pomysl po co mi taki kochanek....a łuszczyca to nasza wierna przyjaciólka,niezaleznie co sie stanie ona bedzie...do konca....dlatego nalezy ja zaakceptowac i polubic..... :devillaugh:
 gosiaczek3920
#1864
mnie jest ciezko zaakceptowac ta przyjaciolke wolala bym jej nie miec jest mi bardzo ciezko choruje na nia juz 25 lat raz jest raz na chwilke zniknie mam nadzieje ze kiedys ktos jeszcze pokocha mnie taka jaka jestem nie odtraci mnie tak jak zrobil to maz 7 lat temu a wiedzial ze choruje na nia ale przyszedl duzy wysyp i odszedl wyzywajac mnie od syfow a to tak bardzo bardzo boli :(
Awatar użytkownika
 henia
#1867
Jasne, że boli każde odtrącenie boli :oh: Ale zdarza się też często tak, że ten nasz ból staje się naszą bronią. Daje nam siłę i odwagę do walki i z chorobą i tymi którzy jeszcze nie nauczyli się nas zrozumieć. Ja wiem, że tych dobrych jest masa, wejdź tu..... http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=6505.. poczytaj komentarze, ludzie są piękni uwierz, tylko niektórzy jeszcze troszkę błądzą. Pozdrawiam :*
Awatar użytkownika
 puma
#1875
gosiaczek twój były to debil, po co ci facet, który ma takie podejście do choroby? jeszcze życie młode, spotkasz kogoś fajnego. a lepiej nie mieć nikogo przez jakiś czas niż mieć w domu idiotę.
Awatar użytkownika
 szater
#1878
...zadne słowa nie sa w stanie złagodzic twojego bólu i rozżalenia...w takich sytuacjach zawsze człowiek musi pomóc sobie sam...jednak mozesz wyzalic sie do nas...my rozumiemy co czujesz...chociaz na pewno nie powinnismy mówic ze wiemy co czujesz...bo to moze wiedziec ktos kto tego doswiadczył....jestesmy tu :*
Awatar użytkownika
 Bella
#1882
puma pisze:gosiaczek twój były to debil, po co ci facet, który ma takie podejście do choroby? jeszcze życie młode, spotkasz kogoś fajnego. a lepiej nie mieć nikogo przez jakiś czas niż mieć w domu idiotę.
całkowicie się z tym zgadzam. gosiaczek jak przeczytałam twój komentarz to aż mi się krew wzburzyła. nie wiem co ci poradzic. na pewno powinnaś przestać myśleć, że nikt cię nie pokocha przez to, że masz łuszczycę, bo to nieprawda ;) :*
 gosiaczek3920
#1883
dziekuje wam serdecznie jestem dobrej mysli ze wkoncu ktos zaakceoptuje mnie taka jaka jestem a jestem naprawde dobra kobieta tylko faceci nie umieja tego docenic najwazniejsze ze mam corke ktora wspiera mnie w mojej chorobie i zawsze powtarza mamusi nie martw sie jestes najpiekniejsza mama na swiecie to tak wiele dla mnie znaczy wam tez wszystkim serdecznie dziekuje kochani moi