Tu piszemy o leczeniu tradycyjnym stosowanym w łuszczycy, czyli o maściach, płynach, tabletkach i zastrzykach oraz o światłolecznictwie.
 resetka
#4523
co to jest ten ostropest? to są tabletki czy zioła do zaparzenia ? Nie lubię pić żadnych ziół ;/
myślałam żeby jutro skoczyć po jakieś tabletki na wątrobę regenerujące.
A do kąpieli mogę dodać np.oliwę z oliwek ? a z tą solą to spróbuje :)
Awatar użytkownika
 henia
#4534
W kwestii ostropestu luknij tu leczenie-niekonwencjonalne/ostropest-pl ... -t247.html. Zakup, zażywaj a tabletkom daj spokój.
Do kąpieli możesz dodawać każdą oliwę czy oliwkę, każda natłuści skórę. Lepiej te kosmetyczne, bo lepiej się wchłaniają. Ale jak nie masz każda inna tez zadziała.
 wistka
#5043
Witam zmartwionych i zaniepokojonych łuszczycą. :) :)
Gdy pojawiło sie to paskudztwo, nie odchodziłam od komputera, tak bardzo wówczas chciałam być zdrowa. Wszyscy znajomi, najwięcej zaś Paweł uswiadamiał mnie, że z łuszczycą trzeba nauczyć sie żyć. Otóż kochani, mam łuszczycę skóry głowy. Początkowo nosiłam włosy jak strąki - przetłuszczone, posklejane, feee...! Sama na siebie nie mogłam patrzeć! Z posród wielu stosowanych środków dłużej stosuję cygnolinę (płyn) zrobioną wg recepty dermatologa. Przed myciem głowy zawsze natłuszczam skórę (ok. 2-3 godz) a później myje szamponem dziegciowym i nakładam odzywkę lub kilka kropel Emoil. Wcieram Emoil we włosy i najnormalniej w swiecie kręcę na wałki. Włosy są puszyste a w miejscach zajętych przez łuszczycę tworzy sie srebrzystobiała osłonka. Wydaje mi sie, że ciągle się zmniejsza, ale..... Jeżeli swędzi mnie skóra, to lekko natłuszczam cygnoliną i pozostawiam do nastepnego dnia. Włosy są suche i wchłaniają cygnolinę a srebrzysta łuska natłuszcza się i jej nie widać. Jezeli zaś skóra natłuści sie wiecej to trzeba włosy umyć - nie ma rady. Tak przetrzymuję łuszczycę, a ona mnie. Czy z odejściem lata niechciana "towarzyszka" powróci, nie wiem. Może wtedy znajdę inny sposób na "towarzyszkę"
Pozdrawiam. Wistka
Awatar użytkownika
 integral
#5121
hejka
a tak przy okazji sama stosowałam cygnoline a po niej dermosan teraz na rękach i nogach mam białe plamy jakbym się opalała przez durślak , czy te plamki kiedyś zejdą???
Awatar użytkownika
 integral
#5126
przy tej pogodzie to będzie raczej ciężko ,ale zostaje solarium :D
dzięki!
Awatar użytkownika
 puma
#5128
ja takie plamy dopalam właśnie w solarium. tylko się nie przypal! :D
 zemiro
#5226
W czasie kuracji IZOTEKIEM pojawiło mi się bardzo dużo łuski we włosach, lekarz przepisał mi maść z cygnoliną , ale w czasie kuracji nic ona nie pomogła. W tej chwili nie leczę się IZOTEKIEM 1,5 miesiąca i maść zaczęła działać, łuska znika.
SKŁAD MAŚCI NA SKÓRĘ GŁOWY:
cygnolini 0,2
ac. salicilici 2,0
valfur ppt 7,0
butyrum cacao 15,0
ol. ricini ad 100.0
H.F. lotio

Od 19 lat mam te łuski we włosach i dotąd łuski we włosach określane były jako łojotokowe zapalenie skóry i dermatolodzy przepisywali głównie sterydy: pimafucort, triderm ,elocom i po nich zawsze łuski znikały niestety tylko na kilka dni i zawsze był nawrót. Mam nadzieje ,że kuracja maścią z cygnoliną zadziała , nie wiem tylko kiedy zniknie ta czerwona skóra we włosach .Musze raz na 6 tygodni farbować włosy (mam dużo siwych włosów) i nie wiem co robić żeby skóra zbladła , gdyż muszę iść do fryzjerki. Po sterydowych maściach szybko blednie.Proszę o radę .
Awatar użytkownika
 szater
#5229
Witam na forum....o ile sie orientuje to lek o nazwie IZOTEK ....stosuje sie przy agresywnym tradziku....aby stosowac go na skóre głowy przy łuszczycy(wogóle nie słyszałam aby te tabletki stosowac przy łuszczycy ,niezaleznie od miejsca jej wystepowania)....tego nie słyszałam.A własciwie to tak naprawde to masz zdiagnozowana łuszczyce czy nie?Na skóre głowy przy łuszczycy stosujemy nie masc a cygnoline w płynie 0.15% - 0.18% jak dlamnie 0.2% to duzo.Skład masci ? płynu? też raczej niespotykany....dosc zlozony i jakis pomieszany masło kakaowe,olej rycynowy piszesz że to w masci co sugerowało by masło bo nie ma go w płynie ale na koniec jest podany lioton....nie jestem farmaceuta ani chemikem nie bede łamac sobie głowy...pewnie ktos inny to rozgryzie.
Nie bardzo rozumie dlaczego stosowano u ciebie Izotec....ma duzo skutków ubocznych własnie objawiajacych sie we włosach...lacznie z łysieniem.
Mysle ze powinnas popróbowac troszke metod naturalnych:papka drozdzowa,preparaty typu DAIVONEX czy DOVONEX,moze COCOIS-dziegcie....jezeli zdecydowalas sie na stosowanie cygnoliny to niestety ona tak działa -wypala zmiany dlatego są po niej czerwone plamy nie tylko w głowie ale i na ciele(gdy sie ją stosuje)Nie ma innego wyjasci...nic na to sie nie poradzi.Jezeli sytuacja jest taka jak piszesz to naprawde proponowałabym poczytac porady naszych dziewczyn(PUMA) specjalistek od skóry głowy.Sterydy dzialaja szybko i....równie szybko jest pogorszenie dlatego proponuje je zostawic przynajmniej w formie masci -a próbowałas szampon? jak działaja dziegciowe?Troszke sie rozpisałam ale wiem ze kto nowy wejdzie to oczekuje natychmiastowej odpowiedzi....teraz sobota,niedziela...ludzi mało wchodzi ale....gwarantuje ze sie odezwie specjalistka od włosów.Miłego dnia :D
  • 1
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12
  • 44