- 2 sie 2017, o 14:30
#28592
Witajcie,
ostatnio logowałam się na forum prawie 2,5 roku temu, więc jestem poniekąd "nowa"
Łuszczyca pojawiła się u mnie 6,5 roku temu - na łokciach i głowie. Pierwsze leczenie sterydami typu dermovate, ja nieświadoma co to za choroba, co to sterydy itd. Szybko zmiany zostały zaleczone, a jeszcze szybciej wróciły ze zdwojoną siłą. Przez przypadek trafiłam do was, zaczęłam czytać o chorobie, o sterydach i innych metodach leczenia. Swego czasu dostałam do testów serie Pharmaceris P - żel do mycia ciała i głowy, który pomógł (i w sumie niczym innym nigdy głowy nie leczyłam, bo tam zmian jest niewiele) oraz krem do ciała. 2 lata temu oprócz łokci miałam zmiany na kolanach i 2 na łydce - udało mi się zaleczyć cygnoliną i od tego czasu mam spokój, jedynie niewielkie zmiany na łokciach i jednym kolanie zostały, ale to z mojej winy, bo przerwałam leczenie cygnoliną (z różnych względów). Te niewielkie zmiany mi nie przeszkadzały, a ja praktycznie zapomniałam co to łuszczyca.
Niestety dawno zapomniana przyjaciółka postanowiła dać o sobie znać, ale dla niepoznaki najpierw pojawiła się pod postacią dziwnej wysypki, której nigdy bym z panią Ł. nie powiązała.
Jestem załamana
po tym jak uświadomiłam sobie co to, że to nie jest wysypka, 2 dni ryczałam
Obecnie mam wielką czerwoną zmianę na samym dole pleców, przez całą ich szerokość, pod piersiami "wysypka" zlała się w wielką plamę, a w właściwie dwie większe - pod każdą piersią i mniejsza łącząca je, do tego pełno małych zmian na piersiach, na żebrach i w mniejszej ilości na brzuchu, pośladkach, w miejscach intymnych i do tego pojedyńcze zmiany na plecach, nogach i rękach... Swędzi strasznie, głównie pod piersiami, na plecach i pośladku
Wiem, że są tutaj cięższe przypadki, ale ja do tej pory miałam tylko łokcie i kolana zajęte i to też w wersji łagodnej
Łuszczyca pojawiła się u mnie w wieku 31 lat po ciąży i urodzeniu dziecka, nikt w rodzinie nie choruje...
W poniedziałek mam wizytę u mojej dermatolog, ale pytanie do was - czym najlepiej leczyć takie zmiany, na co się godzić a na co nie? Sterydów się boję, mam złe doświadczenia po dermovate. Cydnolina pomaga, ale może jest coś łagodniejszego do stosowania na świeże zmiany? tym bardziej, że mam zajęte piersi, miejsca intymne, pachwiny, czyli miejsca delikatne. 2 lata temu cygnolinę stosowałam na zmiany które były już "stare".
Przepraszam za tak długi post, ale do kogo się zwrócić jak nie do was?
ostatnio logowałam się na forum prawie 2,5 roku temu, więc jestem poniekąd "nowa"

Łuszczyca pojawiła się u mnie 6,5 roku temu - na łokciach i głowie. Pierwsze leczenie sterydami typu dermovate, ja nieświadoma co to za choroba, co to sterydy itd. Szybko zmiany zostały zaleczone, a jeszcze szybciej wróciły ze zdwojoną siłą. Przez przypadek trafiłam do was, zaczęłam czytać o chorobie, o sterydach i innych metodach leczenia. Swego czasu dostałam do testów serie Pharmaceris P - żel do mycia ciała i głowy, który pomógł (i w sumie niczym innym nigdy głowy nie leczyłam, bo tam zmian jest niewiele) oraz krem do ciała. 2 lata temu oprócz łokci miałam zmiany na kolanach i 2 na łydce - udało mi się zaleczyć cygnoliną i od tego czasu mam spokój, jedynie niewielkie zmiany na łokciach i jednym kolanie zostały, ale to z mojej winy, bo przerwałam leczenie cygnoliną (z różnych względów). Te niewielkie zmiany mi nie przeszkadzały, a ja praktycznie zapomniałam co to łuszczyca.
Niestety dawno zapomniana przyjaciółka postanowiła dać o sobie znać, ale dla niepoznaki najpierw pojawiła się pod postacią dziwnej wysypki, której nigdy bym z panią Ł. nie powiązała.
Jestem załamana


Obecnie mam wielką czerwoną zmianę na samym dole pleców, przez całą ich szerokość, pod piersiami "wysypka" zlała się w wielką plamę, a w właściwie dwie większe - pod każdą piersią i mniejsza łącząca je, do tego pełno małych zmian na piersiach, na żebrach i w mniejszej ilości na brzuchu, pośladkach, w miejscach intymnych i do tego pojedyńcze zmiany na plecach, nogach i rękach... Swędzi strasznie, głównie pod piersiami, na plecach i pośladku

Wiem, że są tutaj cięższe przypadki, ale ja do tej pory miałam tylko łokcie i kolana zajęte i to też w wersji łagodnej

Łuszczyca pojawiła się u mnie w wieku 31 lat po ciąży i urodzeniu dziecka, nikt w rodzinie nie choruje...
W poniedziałek mam wizytę u mojej dermatolog, ale pytanie do was - czym najlepiej leczyć takie zmiany, na co się godzić a na co nie? Sterydów się boję, mam złe doświadczenia po dermovate. Cydnolina pomaga, ale może jest coś łagodniejszego do stosowania na świeże zmiany? tym bardziej, że mam zajęte piersi, miejsca intymne, pachwiny, czyli miejsca delikatne. 2 lata temu cygnolinę stosowałam na zmiany które były już "stare".
Przepraszam za tak długi post, ale do kogo się zwrócić jak nie do was?
