Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, przedstaw, napisz kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach, jak rozpoczęła się u Ciebie łuszczyca.
 Ewciax92
#21163
Witam, jestem nowa na tym portalu. Choruję na łuszczycę już od ponad 10 lat, czyli zaczęło się to w sumie kiedy byłam dzieckiem i nic nie rozumiałam. Głownie miałam problem ze skórą głowy, w szkole średniej wysiew miałam na całym ciele i wylądowałam w szpitalu gdzie smarowali mnie głównie sterydem Dermovate, który pomógł i od tego czasu na ciele mam spokój poza małymi "kropkami" :) Ale problem ze skórą głowy dalej jest. Nie zliczę ile już maści, kremów i płynów stosowałam i nic nie pomagało jak zwykła oliwka Salicylol i niestety usunięty ze sprzedaży szampon Polytar ten biało zielony, który nie śmierdział tak jak ten brązowy.
Teraz kiedy idę do dermatologa to na samym wejściu otrzymuję pytanie "Co by Pani chciała żebym przepisała?". No i to jest podejście dzisiejszych lekarzy, którym się najzwyczajniej nie chce.. ;/ No cóż.. Życie nie idzie nam na rękę. Piszę, bo potrzebuję pomocy w odnalezieniu jednej lekarki, która na samym początku mojej walki z chorobą bardzo mi pomogła i choć była surowa to jednak najlepsza ze wszystkich, które mnie "leczyły". Na każdej wizycie robiła wszystko żeby tylko pomóc a nie zaszkodzić, wiedziała o każdej nowości, sprawdzała. Potrafiła nawet mi po znajomości w szybkim terminie załatwiać naświetlania grzebieniem.. Po prostu lekarz z powołania ! Mieszkam w Bydgoszczy i tu przyjmowała też Pani doktor, po czym pewnego dnia przeniosła się ponoć do Świecia. Nazywa się Ewa Skrzeczko-Kwela. Tyle że nie wiem gdzie ona teraz przyjmuje. Bardzo by mi zależało na kontakcie z nią, bo była jedyną lekarką, do której miałam zaufanie. Wiem z tego forum, że rok temu w Ciechocinku było spotkanie z nią. Może ktoś był, może ktoś również się u niej leczy i ma jakiś kontakt. Byłabym bardzo wdzięczna o jakiś odzew. Pozdrawiam :)