- 9 lut 2012, o 17:00
#8888
uczulenie od nie wiem czego
ale mam jeszcze opcję że na połączenie lenartowicza z daivonexem (sam daivonex stosuję na pachwinie i wzgórku i nic takiego nie miało miejsca); może na mróz (bo pojawiło się też na szyi w części gdzie nie ma zmian i niczym nie maziałam a akurat w tych dniach mróz był ogromny), (antybiotyk dostałam później niż się zaczęło więc odpada)
mam nadzieję że się dowiem żeby wiedzieć czego unikać

mam nadzieję że się dowiem żeby wiedzieć czego unikać
piłeś - nie jedź, lepiej zapal i odleć 
