Tu umieszczamy tematy dotyczące łuszczycy w ujęciu ogólnym, czyli zwykle nie pasujące do innych działów.
 goha9229
#24793
Witam. Pytanie do osób, które stosowały ocet jabłkowy.
Pare dni temu odstawiłam "cudowną" maść od pewnego doktora, dokładnie nie pamiętam co było w składzie ale zapewne jakiś steryd bo 2 dzień po odstwaieniu juz mnie wysypało spowrotem (a chodzi o twarz więc sprawa pilna, teraz jestem czwarty dzień po odstawieniu i mam twarz wysypana okrutnie jak nigdy ;/ i próbuję jakichś lekkich sposobów (narazie wymyśliłam sobie olej kokoswy zmieszany z sodą, w sumie nie wiem skąd u mnie taki pomysł:D) i zastanawiam się czy ocet jabłkowy pomógłby mi na tą nieszczęsną twarz? Kto stosował? I jakie efekty oraz po jakim czasie? w pracy teraz chodze oblepiona pudrem żeby plamy zamaskować, prawie jak ninja, a i tak to mało daje bo różnicę widać. Pomocy dobrzy ludzie :D
Awatar użytkownika
 szater
#24794
Steryd na twarz? i odstawiłas ten steryd od razu bez zmniejszania ilosci aplikacji? :nomnom: Nie wiem co to za masc zastosowałaś,trudno wiec ocenic dlaczego nastapił nowy wysyp...moze nie było do konca zaleczone,zle odstawiona masc? rozmaite rozmaitosci :P
Dobrze jest pisac jaka masc stosowałas bo moze ona wchodzic z różnymi innymi w reakcje....nie słyszałąm aby octem smarowac twarz...nawet jabłkowym :surprised:
 goha9229
#24796
Zmniejszałam ilość. Tzn na początku zaczęłam ją mieszać z zwykłym kremem, żeby była słabsza, po paru dniach smarowałam się rzadziej i jak juz nic nie miałam na twarzy postanowiłam przestać smarować no i bum wysyp spowrotem. To byla maść robiona, i nie mam receptury bo lekarzy u siebie w gabinecie mieszał. W takim razie może poradzisz co innego jeśli nie ocet? bo nie mam pomysłu już ani sił ehh :)
Awatar użytkownika
 antonia
#24797
Chociaż to ptytanie do szater ale myślę, że się nie obrazi gdy dorzucę także moją podpowiedź.
Bardzo pomaga i błyskawicznie działa nalewka z wrotyczu i jaskółczego ziela przykładana dokładnie w miejscu zmian.
Najlepiej smarować małe zmiany namoczonym w nalewce wacikiem do czyszczenia uszu a potem posmarować odrobiną kremu zmieszanego z tą samą nalewką. Dla lepszego i szybszego efektu można powtarzać zabieg kilka razy dziennie.
Wypróbowane na wielu ludziach - pomogło wszystkim.
Awatar użytkownika
 szater
#24800
antonio zawsze jestem wdzieczna za porady innych :* sama też z nich korzystam bo wszak nikt nie jest nieomylnym ekspertem w dziedzinie łuszczycy :P

Zawsze byłam przeciwna smarowaniu mieszankami,czyli mieszanie kremów z masciami farmakologicznymi....nigdy nic dobrego z tego nie wychodziło.Do czegos innego służy masc a inne zadanie ma krem do twarzy-kosmetyk. :P

Zmniejszenie ilosci aplikacji to nie jest mieszanie z czymkolwiek to systematyczne,powolne odstawianie czyli:
najpierw 7xw tyg
potem co 2dzień,potem co 3,nastepnie 1x w tygodniu i to przez okres około 3tyg.
Na twarz z leków najlepszy jest Protopick,podobno działa najlepiej,stosowanie ziół wszelakich tez dobry pomysł,słonko jest pomocnikiem w tej kwestii.
Awatar użytkownika
 antonia
#24804
Ziele wrotyczu siekam drobniutko i ugniatam mocno w naczyniu tak, by puszczało sok, na szklankę mocno ubitego ziela dodaję 2-3 łyżki wody i zostawiam na noc w lodówce. Następnego dnia przekładam do maleńkich woreczków foliowych spożywczych i mrożę. Tak samo postępuję z jaskółczym zielem i wszystkimi innymi. Zamrożone kulki wrotyczu i jaskółczego ziela w ilości ok.100g każde, zalewam 200 gr.wódki 40% i szczelnie zakryte odstawiam w ciemne miejsce, od czasu do czasu potrząsając. Po dwóch tygodniach jest gotowe.
Do kremu typu Mediderm ok 100g dolewam nalewkę w ilości 1:1, wyciskam 3-4 kapsułki wit.D3, 3-4 wit.E, i ok 1 łyżeczki magnezu w płynie (opcjonalnie), mieszam wszystko razem i gotowe. Chociaż obecnie nie mam żadnych zmian łuszczycowych, w dalszym ciągu smaruję ciało po całości. Nigdy nie zauważyłam by taki balsam wysuszał mi skórę - wprost przeciwnie, po kąpieli zawsze używam na wilgotne ciało i skóra jest wspaniale nawilżona. Do twarzy zamiast Medidermu używałam Bepanthen i o połowę mniej nalewki alkoholowej.
Przed smarowaniem tymi miksturami zmiany na twarzy przecierałam nalewką ziołową j.w.
Jest przy tym trochę roboty, wszystkie kombinacje są mojego pomysłu, ale działa, a to jest najważniejsze. Można spróbować coś udoskonalić albo zmienić, nie trzeba się bać próbować. :)
Awatar użytkownika
 antonia
#24805
Dla zainteresowanych dodam jeszcze, że suplementuję się dużą ilością witaminy D3 ( 15000 IE ) + wit K2MK7 oraz codzienne kąpiele w chlorku magnezu.
 goha9229
#24806
Spróbuję, mam nadzieję, że pomoże bo ta twarz to okropna sprawa :P a te zioła kupie w jakimś zielarskim sklepie, czy musza być takie świerzo z jakiegoś pola? :D
Awatar użytkownika
 antonia
#24807
Zioła na macerat muszą być świeże. Próbowałam robić nalewki z ziół suszonych ale mi się nie powiodło, za słabe działanie. Zioła najlepiej zbierać w porze kwitnienia, ale w potrzebie można już trochę sobie przygotować, a potem gdy nadejdzie właściwa pora dozbierać jeszcze tyle, żeby starczyło do następnych przyszłorocznych zbiorów.
wrotycz
http://www.igya.pl/srodki-lecznicze/ros ... um-vulgare
jaskółcze ziele
http://luskiewnik.strefa.pl/chelidonium.html