- 24 sty 2012, o 13:07
#8207
wiesz co podoba mi się Twoje podejście do całej sytuacji. mimo tej niefajnej chorobie starasz się jakoś trzymać. nie ma się co załamywać, tylko brać życie takim jakie jest, bowiem co nas nie zabije to nas wzmocni. a skoro chłopak Cię zostawił z powodu choroby, to z pewnością nie był Ciebie wart. Co do kuracji, to kąpiel w soli z morza martwego jest najlepsza. poza tym najlepiej podobno robią kosmetyki na bazie minerałów z morza martwego. oczywiście najlepszą kuracją byłaby kąpiel w morzu martwym, jednak nie każdy może sobie na to pozwolić. a skoro nie mahomet do góry, to góra do mahometa . smaruj się balsamami, kąp w solach z morza mrtwego, zażywaj suplementy na bazie mikroelementów morza martwego. Pozdrawiam i życzę powodzenia! )