Rozmowy na temat leczenia domowego, ziołolecznictwa, suplementacji, terapii niekonwencjonalnych.
#21980
Próbowałam różne kremy i balsamy nawilżające, bez szczególnie dobrych efektów. Dużo osób chwali sobie Mediderm, mnie on natomiast wysusza naskórek powodując uczucie ściągania skóry i szary kolor. Ratunkiem dla mojej skóry są kąpiele z użyciem mieszanki olejów, które myją i jednocześnie nawilżają wystarczająco na jedną dobę.
#21981
antonia pisze:[...] Dużo osób chwali sobie Mediderm, mnie on natomiast wysusza naskórek powodując uczucie ściągania skóry i szary kolor[...]
Skóry on u mnie nie wysusza ale też nie za specjalnie leczy - jego skład, to taka "zapchaj dziura".
Bardzo pomocny, kiedy skóra mocno wysuszona i potrzeba ją natychmiast nawilzyć - mediderm wtedy pomocny - ma w swoim składzie: i wazelinę, i parafinę, które na sucha skorę działają jak - opatrunek okluzyjny - zapychają pory, i skora nie traci wtedy tak duzo i w szybkim tempie, wody.
Do podleczania, to wolę jednak, te wszystkie melkffety. Tu faworytem moim jest niezmiennie, ten na bazie nagietka :D
#21982
To, że ja nie mogę dopasować kosmetyków do swojej skóry wcale nie oznacza, że są one niedobre, te z alkoholem w składzie wysuszają, inne są za tłuste i się mażą, jeszcze inne się lepią. xd Najlepiej działają te, które głęboko nawilżają i nie są tłuste ale te z kolei są bardzo kosztowne i nie stać mnie na zakup do używania na całe ciało, stąd te kąpiele w olejach.
#21992
A to nie są fanaberie?ja testowałem te wszystkie nawilżacze i wszystkie są dobre,mediderm fajny bo nie brudzi ciuchów,a inne tez fajne i działają.grunt to nie byc przewrazliwionym pomyslec se tak nie ma ideanych kosmetyków i tak ma byc perfekcjonisci są neurotykami i ciezko z nimi obcowac,trzeba byc dzielnym i znosic trudy terapii..niektorzy majs przekichane batdziej niz to ze kremik sciagnól skorke o mm za mocno,np bolą bebechy i skreca przy oxolarenie w puvie,siadaja narzady od neotigasonu,watroba wali na metotrexacie a cisnienie nawala przy cyklosporynie,a na naswietlania sup trzeba łazic czasem 100 razy.I co?ludzie to znosza i sa dzielni,trzeba brac z nich przyklad.
#21994
Mayweather pisze:A to nie są fanaberie....
Pewnie są... :D :D Te fanaberie powodują, że się drapię przez sen, a w dzień nawet miękkie ubrania mi przeszkadzają.
Ty masz inną skórę i doświadczasz czegoś innego niż ja choć trudno Ci to zrozumieć. Ja się nauczyłam z tym radzić i wcale nie narzekam, jestem nawet zadowolona, bo oszczędzam na zakupie kosmetyków. :D :D
#21997
Mayweather pisze:A to nie są fanaberie?ja testowałem te wszystkie nawilżacze i wszystkie są dobre,mediderm fajny bo nie brudzi ciuchów,a inne tez fajne i działają.grunt to nie byc przewrazliwionym pomyslec se tak nie ma ideanych kosmetyków i tak ma byc perfekcjonisci są neurotykami i ciezko z nimi obcowac,trzeba byc dzielnym i znosic trudy terapii..niektorzy majs przekichane batdziej niz to ze kremik sciagnól skorke o mm za mocno,np bolą bebechy i skreca przy oxolarenie w puvie,siadaja narzady od neotigasonu,watroba wali na metotrexacie a cisnienie nawala przy cyklosporynie,a na naswietlania sup trzeba łazic czasem 100 razy.I co?ludzie to znosza i sa dzielni,trzeba brac z nich przyklad.
I z tym się i ja nie zgodzę niby dlaczego mam znosić to wszystko jak nie działa???
Po co mam się zmuszać do stosowania dermokosmetyku za stówkę tylko dlatego że jest na łuszczyce jak działanie odwrotne??
a zwykła maść rumiankowa czy cynkowa czy insza jakaś działa tak jak oczekuje???
Każdy ma prawo do swojego spojrzenia na chorobę i leczenie ja wybrałam np.leczenie ziołowe i jestem zadowolona z efektów
pozostaje też więcej kasy w kieszeni których nie wydaje na leki
stan zdrowia się poprawia a nie pogarsza jak to bywało przy leczeniu konwencjonalnym :notguilty:
#21998
ano jak zawsze bywa ilu ludzi tyle prawd...kazdy ma swoja i....dobrze bo kazdy z nas inaczej deko choruje.
ja przeszłam wszystko co mozliwe i to nie lecząc miesiącami a latami,szła i ciezka farmakologia i naswietlania i ziołolecznictwo czy homeopatia.Dziegcie i cygnolina to moje dziecinstwo z natłuszczaczy to był....smalec i musiało starczyc.Wiele lat jedynym kremem jaki stosowałam to był NIVEA,najzwyklejszy.Dzieki niemu mam chyba taka "buzke" niekoniecznie 56latki :P . Szczerze przyznam ze emolientów sama nie kupuje,to co otrzymuje w darze chetnie stosuje ale naprawde dalekie to wszystko jest od huhania na siebie.Kosmetyków i dermokosmetyków jest tak wiele ze każdy znajdzzie cos dla siebie....uczulenie czy uwrazliwienie na niektóre składniki czy produkty to duży problem i tak uważam z całą stanowczoscia iż.....za wszystko kiedys przyjdzie zapłacic-czy warte było moje poswiecenie,mój ból i atrakcje zdrowotne? trudno powiedziec,wtedy myslałam ze tak...teraz mam troszke inny ogląd sprawy.Dlatego przestrzegam przed nadmiernym i zbyt pochopnym podejmowaniu decyzji o cięzkim leczeniu....nie mniej gdy jest ono konieczne a specjalista zleci,nie osmielam sie podwazac decyzji.Chętnie czytam różne ciekawe podpowiedzi,nadal szukam nowych rozwiązan,czynie to jednak spokojnie bez narzucania swojego zdania ,wszak opinia moja jest subiektywna.Wiem tez jedno ze chetniej sie korzysta z podpowiedzi podanej w sposób "proponujacy" a nie" nakazujacy".Aby uzyskac posłuch nie trzeba wykazywac ze tylko nasza metoda jest najlepsza,dyskredytujac inne,bo niestety kazdy z nas deczko inny i innej pomocy skórka nasza potrzebuje :D :*
#22001
Obydwie macie racje,ale mi chodzilo basrdziej o osoby co im żaden nawilzacz nie pasuje ani tani ani drogi.Co do metod alternatywnych jestem zdania że warto próbować,jednak medycyna konwencjonalna na pierwszym miejscu.Łuszczyce na zachodzie jak ma się wiecej niż 10% ciała zmian objętych leczy sie juz ogólnie.Łuszczyca działa niekorzystnie na naczynia,metabolizm,stawy,nastrój.Warto się leczyć,im dłużej się chodzi z objawami tym trudniej je zwalczyc i dłużej to trwa.Warto ufać lekarzom.
#22010
Mayweather pisze:,jednak medycyna konwencjonalna na pierwszym miejscu
Co masz na myśli?
Mayweather pisze:.Łuszczyce na zachodzie jak ma się wiecej niż 10% ciała zmian objętych leczy sie juz ogólnie.
Sterydami. Nawilżacze trzeba sobie kupić samamu, żadnych recept na to nie wypisują. ;)
#22011
Nie sterydami,leczenie ogólne czyli albo leki biologiczne albo immunosupresanty lub puva.Medycyna konwencjonalna czyli polecam słuchac lekarzy i wybrac sobie dobrego.Alternatywne metody to raczej takie eksperymenty może cos pomóc ale oprawa raczej nie jest mega satysfakcjonujaca w trudnych przypadkach.