Strona 3 z 3

Re: CAŁKOWITE wyleczenie ŁZS?

: 5 lis 2013, o 09:59
autor: gslaw
zgadzam się z Szater - te niewygodne sprawy należy rozwiązać wtedy uzyskasz spokój ducha.

Re: CAŁKOWITE wyleczenie ŁZS?

: 5 lis 2013, o 12:12
autor: kreciq
dzięki!
Wiem, że ucieczka od problemów nie jest wyjściem, ale na razie muszę sobie wszystko poukładać i dopiero zacznę normalnie funkcjonować, muszę się ze wszystkim pozbierać i wzmocnić - psychicznie i fizycznie.
Ogromny, nagły stres z początkiem roku wywołał (czy jak to nazwać - obudził?) moją chorobę - jestem tego pewna, może jeszcze długo żyłabym bez takich atrakcji, a może do końca by się one nie odezwały, kto to wie, w każdym razie teraz już za późno na gdybanie i trzeba sobie jakoś radzić. Na razie faktycznie UNIKAM STRESU, więc unikam tych ludzi przez których dostaję białej gorączki i zaczęłam teraz powoli wracać do pracy xd to na mnie dobrze działa i jest to dla mnie odskocznia od domu, dzieci, bałaganu (który teraz mam wszędzie i prawie zawsze :crazy: ), a ponieważ zlecenia mam i o ile ręce mi nie sztywnieją przy każdym ruchu - to jakoś coś daję radę tworzyć i nawet coś z tego wychodzi :D
Dobra zabieram się za pracę, bo mała w łóżeczku leży ;)
Pozdrowienia!
Kreciq

Re: CAŁKOWITE wyleczenie ŁZS?

: 5 lis 2013, o 14:52
autor: gslaw
Zatem trzymam kciuki!

Re: CAŁKOWITE wyleczenie ŁZS?

: 5 lis 2013, o 15:53
autor: szater
ja tez ci kibicuje i pamietaj...jestem tu zawsze gdy bedzie potrzebowała wsparcia czy pomocy a moze zwykłego ludzkiego wyzalenia sie :*

Re: CAŁKOWITE wyleczenie ŁZS?

: 5 lis 2013, o 17:07
autor: kreciq
Dzięki i do usłyszenia, będę się tu gdzieś kręcić
Pozdrawiam :*

Re: CAŁKOWITE wyleczenie ŁZS?

: 16 lis 2013, o 18:15
autor: Andrzej
krecia zapraszam leczenie-tradycyjne/lek-ixekizumab-t1992.html pozdrawiam Andrzej