Strona 1 z 1

CZEŚĆ:)))

: 20 paź 2012, o 19:38
autor: Julia
Witam wszystkich forumowiczów! Mam na imię Julia i tak jak Wy zmagam się z tym cholerstwem, dzień za dniem, tak już od 8 roku życia. Ale czuję, że razem będzie nam raźniej, dlatego postanowiłam się przyłączyć. Jak juz wspomniałam, łuszczycę mam od 8 r.ż. Przez ponad 10 lat zastosowałam dziesiątki różnych maści, preparatów, leżałam w szpitalach, jeździłam do sanatorium - także chyba nic specjalnego ;) Aktualnie używam maści DAIVOBET, w miarę mi pomaga, a może Wy macie jakieś doświadczenia z nią związne? Niestety, "na głowę" chyba nic nie jest mi w stanie pomóc, na razie używam żelu do nawilżenia suchej skóry Cerkożel, skóra głowy musi mi trochę odpcząć po DERMOVATE :( A skóra ciała po NOVATE, którego nie polecam nikomu. Efekt może szybki, ale po chwili łuszczyca wraca ze zdwojoną siłą. Odczasu do czasu używam także olejku araganowego, co o nim sądzicie?
Pozdrawiam wszystkich :blush:

Re: CZEŚĆ:)))

: 20 paź 2012, o 20:03
autor: antonia
Cześć Julia :D
Twoja rezygnacja ze sterydów to bardzo mądra decyzja. Skórę głowy tak jak pozostałą część ciała można leczyć również ziołami na wiele sposobów, ale żeby leczenie było skuteczne musi się najpierw zlikwidować łuskę, żeby lekarstwo swobodnie mogło dostać się do skóry. Większy problem jest jak się ma długie i gęste włosy ale z krótkimi jest o wiele łatwiej. Proponuję Ci poczytać posty na ten temat, wybrać coś z nich dla siebie i kontaktować się z nami tak często jak tylko będziesz chciała. Zyczę miłej lektury i powodzenia :* :*

Re: CZEŚĆ:)))

: 20 paź 2012, o 22:22
autor: Julia
Oj tak, mam dość długie i gęste włosy, dlatego smarowanie skóry głowy jest dla mnie trochę czasochłonne :(
Dzięki za odpowiedź;)

Re: CZEŚĆ:)))

: 21 paź 2012, o 19:02
autor: antonia
Możesz zastosować kąpiele nawilżające przed smarowaniem daivobetem i jak najwięcej natłuszczać i nawilżać smarowane zmiany. Na skórę głowy wcierać ocet jabłkowy po umyciu,zostawiać tak na kilka godzin pod folią a potem spłukiwać czystą, ciepłą wodą. Po occie łuska lekko schodzi, można ją zczesywać delikatnie grzebieniem. Uważać, żeby nie ranić skóry. Potem już na suche włosy cerkożel. :)

Re: CZEŚĆ:)))

: 21 paź 2012, o 21:02
autor: Plinka
Dziewczyny co to za maść DAIVOBET i czy jest na receptę?

Re: CZEŚĆ:)))

: 21 paź 2012, o 22:24
autor: antonia
.

Postać:Maść
Recepta:Tak
Substancje czynne:Kalcypotriol, betametazon
Inne: Pochodna witaminy D3, steroid o sile 6/7

Preparat przeciwłuszczycowy do stosowania zewnętrznego – połączenie pochodnej witaminy D3 i kortykosteroidu o silnym działaniu miejscowym. Kalcypotriol (pochodna witaminy D3) normalizuje proces rogowacenia naskórka poprzez hamowanie mnożenia się keratynocytów (komórek skóry odpowiedzialnych za rogowacenie skóry), a także ogranicza stan zapalny. Betametazon (rodzaj steroidu) działa przeciwzapalnie oraz immunosupresyjnie (osłabia układ immunologiczny).

Przeciwwskazania
Nie należy stosować w przypadku nadwrażliwości na składniki preparatu, u pacjentów poddawanych leczeniu w celu normalizacji gospodarki wapniowej, u pacjentów z hiperkalcemią (nadmiar wapnia we krwi), rozpoznanymi zaburzeniami metabolizmu wapnia, zakażeniami wirusowymi, bakteryjnymi lub grzybiczymi skóry, ciężką niewydolnością nerek lub wątroby. Nie należy przekraczać 100 g maści na tydzień.

http://luszczyce.pl/leki-zewnetrzne/poc ... /daivobet/

Re: CZEŚĆ:)))

: 22 paź 2012, o 20:37
autor: Julia
antonia pisze:Możesz zastosować kąpiele nawilżające przed smarowaniem daivobetem i jak najwięcej natłuszczać i nawilżać smarowane zmiany. Na skórę głowy wcierać ocet jabłkowy po umyciu,zostawiać tak na kilka godzin pod folią a potem spłukiwać czystą, ciepłą wodą. Po occie łuska lekko schodzi, można ją zczesywać delikatnie grzebieniem. Uważać, żeby nie ranić skóry. Potem już na suche włosy cerkożel. :)
Dzięki za porady, na pewno wypróbuję octu jabłkowego na głowę! Kiedyś piłam, ale za dużo mi nie dało (ponoć też dobry na łuszczycę). ;)

Re: CZEŚĆ:)))

: 24 paź 2012, o 16:45
autor: niq86
Cześć !
Mam na imię Kasia :) ,moja przygoda z łuszczycą zaczęła się 7 lat temu.Obecnie jeśli chodzi o skórę mojej głowy jest o wiele lepiej niż kiedyś,są małe pojedyncze grudki pomógł mi olej salicylowy.Stosowałam tez diprosalic, szampon polytar oraz wiele innych leków. Teraz niestety pojawiły mi się także zmiany w uszach i poza nimi na szczęście nie są tak wielkie
Na forum trafiłam przypadkiem przeglądając internet. Mam nadzieję ze jakoś pokonamy tę przykrą dolegliwość.Pozdrawiam :)

Re: CZEŚĆ:)))

: 24 paź 2012, o 19:15
autor: antonia
Do uszu dostałam maść-krople pod nazwą TERRACORTRIL + POLYMYXIN B, po kilkakrotnym posmarowaniu łuszczyca w uszach ustąpiła. Od pół roku mam spokój z uszami, zobaczymy na jak długo :notguilty:

Re: CZEŚĆ:)))

: 24 paź 2012, o 23:15
autor: henia
Witaj Kasiu :* Powodzenia w walce :)