Strona 1 z 2

Alkohol a łuszczyca

: 16 paź 2013, o 15:02
autor: Paweł
Jaki jest związek alkoholu z łuszczycą:
http://www.edermatologia.pl/Spozywanie- ... 10519.html

Re: Alkohol a łuszczyca

: 16 paź 2013, o 23:50
autor: puma
"...wypijały w ciągu tygodnia więcej niż pięć piw dziennie..."


o matko! to już pod alkoholizm podpada! skoro dopiero tak duże ilości alkoholu mają wpływ na łuszczycę to się nie dziwię, że na mnie to nie działa, skoro ja nie wypijam nawet 5 piw w miesiąc :D

Re: Alkohol a łuszczyca

: 17 paź 2013, o 08:04
autor: szater
znowu ma sie ta wiadomosc(badania) niak w stosunku do mnie....w Turcji czy Tunezji wypijam dziennie po kilka piw,nie pijam drinków tylko sacze zimne piwko własciwie przez cały dzien....a mam remisje,własnie tam :surprised: oczywiscie pewnie zalezy to tez od mocy % piwa ale ,gdyby faktycznie piwo miało az taki wpływ to raczej uniemozliwiałoby uzyskanie poprawy ....tak sobie dumam :notguilty: (w gre wchodzi tez czas nie dzien czy dwa tylko tydzien,dwa tygodnie.....)

Re: Alkohol a łuszczyca

: 17 paź 2013, o 08:31
autor: Basieńka44
Piwo pobudza nerki do pracy jeśli ktoś ma je już osłabione zle działa piwo :)
osobiście wolę drinka

Re: Alkohol a łuszczyca

: 17 paź 2013, o 10:18
autor: antonia
Super badania :D :D :D
Skąd wzięli aż 80 tysięcy alkoholiczek, bo jak słusznie zauważyła puma, codzienne picie 5 piw przez dwa lata to ciężki alkoholizm. Chyba bez znaczenia jest ile tego trunku wypiło się na wczasach, bo z tych dadań wynika, że z tych 80 tysięcy odpadnie pozostałych 28%, czyli ponad 22 tysiącom alkoholiczek żadna łuszczyca nie grozi. xd xd xd

Alkoholizm

: 17 paź 2013, o 10:24
autor: Paweł
80.000 alkoholików? Przed chwilą oglądałem "Uwagę" w TV i w Polsce jest oficjalnie ok 800.000 alkoholików, a szacuje się, że jest ich nawet 2 razy więcej. Tylko, że to są alkoholicy także tacy, co mniej piją - np. 1 piwo dziennie, 1 lampka wina. Ale muszą to wybić, bo będą się inaczej źle czuli. Idąc tym tropem to chyba 1 z moich znajomych jest alkoholikiem.

Re: Alkohol a łuszczyca

: 17 paź 2013, o 11:35
autor: antonia
Mój wspaniały sąsiad tradycyjnie codziennie o godz 12 w południe dla zdrowia wypijał kieliszek 30ml wódki. Codziennie, do ostatnich dni swojego życia wychodził na samotne spacery asekurując się swoim rolatorkiem. Czasami przystawwał, by porozmawiać chwilę z kimś znajomym. Wszyscy mieszkańcy go znali i podziwiali. Przeżył 104 lata. Każdemu życzę takiego zdrowia i kondycji fizycznej i psychicznej jaką miał ten pan, którego medycyna nazwałaby alkoholikiem. :D :D

Re: Alkohol a łuszczyca

: 17 paź 2013, o 16:11
autor: szater
Babcia moja była cyganka,nie potrafiła czytac ani pisac,była wiec analfabetką,książek i gazet nie czytała,TV nie ogladała zyła 95 lat,miała swoje piekne włosy i swoje zeby,w zyciu nie chorowała jednego pieknego wieczora zjadła kolacje,umyła sie ,odswietnie ubrała i położyła na wersalke zasneła i .....lekarz stwierdził że maszyna skonczyła bieg.Pamietam że prze całe zycie do obiadu wypijała kieliszek spirytusu(na mrówkach) z miodem....też alkoholiczka nie była :surprised: a moze wtedy takich badan nie prowadzono? :P

Alk

: 18 paź 2013, o 11:10
autor: Paweł
Nie no spoko, nikogo nie oskarżam. Można sobie pić co dziennie troszkę, tylko trzeba wiedzieć czemu się piję - dlatego, że się chce czy dlatego, że się musi.

Re: Alkohol a łuszczyca

: 18 paź 2013, o 11:53
autor: szater
nie,nie zle nas zrozumiales nikt nie zarzuca sie jakis oskarżen....ja sie naprzykład zastanawiam jak to mogło byc ze babcia przez tyle lat piła kieliszek do obiadu(tego specyfiku) i nie wpadła w alkoholizm :surprised: