[antonia]

Wszystkim smutnym i niepocieszonym biedroneczkom z życzeniami uśmiechu i wspaniałej pogody

Trzeba wierzyć,
że będzie jutro i kolejne dni,
że zaświeci słońce
i spełnią się nasze sny.
Trzeba patrzeć,
by dostrzec piękno
i dobro wokół nas,
by podziwiać ludzi
i świat niejeden raz.
Trzeba słuchać
prawd od wieków głoszonych
przez mędrców
i tej cichutkiej melodii,
co gra w naszym sercu.
Trzeba szukać przyjaciół
i szczęścia,
sił i wytrwałości tego wszystkiego,
co daje nam tyle radości.
Trzeba próbować życia
i ze swym losem się zmierzyć,
by nie żałować,
że czegoś nie udało się przeżyć.
Trzeba marzyć,
bo marzenia są miłe i tak cudowne,
bo dzięki nim
życie jest wspaniałe i fascynujące.
Trzeba kochać,
ponieważ tylko miłość w życiu liczy się,
więc kochajmy z całego serca,
ile starczy sił.
Trzeba żyć
jak potrafimy najlepiej,
najpiękniej,
bo życie jest chwilą
i niczym więcej.

[henia]

Antonia jak rozumiem podzieliłaś się z nami Swoimi przemyśleniami. Ładne to, i takie prawdziwe. Tylko jakże trudno, te wszystkie nasze emocje okiełznać. Z pokorą pogodzić się z tym, co nam pisane. Moją ścianą/dnem do odbicia, był zawał. Już to gdzieś tu pisałam -pytanie: dlaczego? zamieniłam na: po co? ale w zupełności się z Tobą zgadzam....trzeba... nawet, jeżeli to takie trudne. Pozdrawiam

[antonia]

Ten wiersz ściągnęłam z netu i dedykuję wszystkim, zwłaszcza młodym ludziom, którym uśmiech znika z twarzy z powodu bezsilności w ciągłej walce z chorobą i zmęczeniem... Życie jest niesprawiedliwe - jednym daje za dużo, innym odbiera wszystko... Mamy poplamioną trochę skórę, dobrze, że nie mózg... nic nie osiągniemy chowając się w kąt, płacząc czy przeklinając nasz los. Od ponuraków ludzie się odsuwają, nie poddawajmy się tak łatwo, bierzmy się w garść zamiast litować się nad sobą, czas smutków i narzekań to czas stracony -

"Trzeba próbować życia
i ze swym losem się zmierzyć,
by nie żałować,
że czegoś nie udało się przeżyć.

[henia]

No patrz, a ja myślałam, że do Twojej czapki cudownego Stańczyka, doczepię też pompon poeticus

Wracając do kwestii trzeba:
[...]
Trzeba z żywymi naprzód iść,

Po życie sięgać nowe...

A nie w uwiędłych laurów liść

Z uporem stroić głowę.



Wy nie cofniecie życia fal!

Nic skargi nie pomogą -

Bezsilne gniewy, próżny żal!

Świat pójdzie swoją drogą"

A. Asnyk

[antonia]

Kochana Heniutko, przykro mi, że Cię rozczarowałam Taka zdolniacha to ja nie jestem ale poezję uwielbiam co u Ciebie też zauważyłam. Byśmy mogły sobie gadać gdybyś zechciała spędzić urlop u stryjenki I rybki lubisz połowić sobie, ciekawe czy biorą? U mnie tego pod dostatkiem, z brzegu widać jak się rzucają. Ale ja tam wolę zbierać grzyby, też ich mnóstwo. A nie wiesz czy można tak upichcić potrawkę połączoną np. rybka w sosie grzybowym?

[henia]

Stryjenka bardzo łaskawa. Pięknie dziękuję
Ale tegoroczny urlop, to ja zaczęłam już w maju, i latoś prawie go skończyłam. Moje najbliższe otoczenie, to nazywa mnie już w związku z tym Jasiem Wędrowniczkiem, nie mylić z Johnnie Walkerem Te walizki swoje tak pakuję, rozpakowuję, i na nowo pakuje. Czas na odpoczynek. Ale serdecznie dziękuję za pamięć

Co do rybek: jak one tak skaczą, to nie biorą. Po żerowaniu są, i wesołe miasteczko sobie urządzają No i ryby, to jak najbardziej z grzybami, połówek tak gada a on wie

Stryjenka raczy zerknąć też na malutki wycinek tych moich Mazur http://www.youtube.com/watch?v=TrGUMeoylxo czy jest gdzieś miejsce piękniejsze?

Antonio pogadać zawsze możemy, dzisiejszy świat, to "globalna wioska" jak gadają, a ja coraz częściej o prawdziwości tego określenie się przekonuję. Namiary, i pitolimy tu jest spore kółeczko takich gadułek. Buziaki, i dobrego dnia