W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
#10183
Peeling solny? na zmiany? a przeciez dla naszych kropek wszelkie tarcie, otarcia, pocierania i szorowania są niewskazane? :devil: Krysiu mogłabyś coś wiecej o tym peelingu powiedziec tzn. czy zwykła sól kuchenna i co mi to dobrego przyniesie? Pozdrowionka :*:*:*
ps. dziś już miałam maśc na prawie godzinę, teraz natłuszczam i natłuszczam :) wszystko jest ok. Tylko ta maśc chlodząca... jakoś mi się "spociła" tzn. wydzieliła się w niej jakaś woda taka tłustawa, to normalne?w składzie jest kwas borny, wit. A, euceryna, lanolina, wazelina...
#10184
Agnieszko nikt nie nakazuje na siłe cokolwiek zdrapywac.Peeling solny działa jak cukrowy czy inszej masci.Łagodnie zluszcza stary naskorek.Sól w naszym przypadku jest naprawde zbawienna.Wszelkie kapiele w mocno zasolonej wodzie(nawet w zwykłej bohenskiej)sa dla nas wskazane.Peeling solny mozna kupic ale mozna tez samemu zrobic:do soli gruboziarnistej dodac oleju,oliwy,oliwki-co tam masz pod reka-dokladnie wymieszac i przetrzec ciało,ruchami dosc stanowczymi,masujacymi.Potem spłukac i....mozna dodatkowo nawilzyc(olej stworzy taka warstwe na skórze) xd
Co do tej masci :
Euceryna

ważny składnik kosmetyczny otrzymywany z połączenia lanoliny z wazeliną lub olejem parafinowym. Znakomity emulgator. Ma silne właściwości higroskopijne. Chłonie duże ilości wody i dzięki temu zatrzymuje wilgoć w naskórku, który staje się miękki i bardzo elastyczny.
http://www.kosmetyka.eu/euceryna.html

cos do poczytania:
http://www.pharma-cosmetic.com.pl/?stro ... 2,ant.html

PS
Moze te masc niekoniecznie dobrze skonfigurowano,mysle ze najprosciej bedzie zwrócic sie do Piotra z prosba o wyjasnienie-on farmaceuta- bimanol napisz na Pw odpowie szczegółowo xd
#10190
Agnieszka pisze:Peeling solny? na zmiany?...
Podczas leczenia się cygnoliną, to ja mam tak rozognioną skórę, ze za propozycję zrobienia sobie w tym czasie peelingu, mogłabym....
U mnie wtedy to tylko kojenie i tonizowanie skóry, po dzialaniu cygusi. Kąpiele ziołowe, okłady, wszelkie nawilżania i natłuszczania tak. Ale peeling?
...Tylko ta maśc chlodząca... jakoś mi się "spociła" tzn. wydzieliła się w niej jakaś woda taka tłustawa, to normalne?w składzie jest kwas borny, wit. A, euceryna, lanolina, wazelina...
Z maściami to mi się raczej nie zdarzało, ale ja ich mało używam, raczej balsamy i natłuszczacze. Ale z kosmetykami już tak miałam nie raz, obecnie z "masłem do ciała", jak coś takiego się wydarzy w sensie to "spocenie" zamieszam całość paluchem i wszystko jej ok. Nie radziłabym tej "odstającej wody" wylewać, tylko ponownie ja wmieszać w maść.
#10193
O kciuki, to Ty nawet prosić nie musisz. Toż ta Twoja kuracja, to i dla nas nowość. Sprawdzi się u Ciebie, to i my przy okazji nauczymy się czegoś nowego. Powodzenie :D
#10259
Małe, maleńkie sprawozdanie... małe bo i mało się dzieje jak narazie ;) nakładam tego swojego śmierdziucha, zmiany stają się jakby gładsze i bardziej różowe niż czerwone, trochę swędzi ale generalnie chyba na plus :) na dzien dzisiejszy najbardziej widoczne jest wysuszenie skóry ale to staram się na bieżąco niwelowac.
PS. maść chłodząca, która mi się rozdzieliła jest nie do użytku - wiem to od bimanola i od farmaceutów z apteki, która maść przygotowywała. Z nieznanych mi przyczyn doszło do "złamania emulsji", ponownie nie da się tego złączyć więc muszę wykupić nową. Obecna zupełnie straciła swoje własciwości :surprised: smarowałam nią bo nie wiedziałam że nie działa a jednak natłuszczała, ale mądre głowy powiedziały że jest bezwartościowa.
Pozdrowionka!
#10654
Witajcie :)
byłam dzis u lekarza, tak kontrolnie, pani doktor pochwaliła efekty :) jak narazie mam kontynuować smarowanie tą samą maścią, duże placki powoli dzielą się na mniejsze i ładniejsze - bledsze, gładsze itp :) prodermina okropnie, ale to okropnie wysusza, dlatego ciagle się maziam wszelkimi natłuszczaczami ale efekty są naprawdę fajne. I jestem zaskoczona ale... cygnolina w połączeniu z proderminą chyba nie parzy skóry ;) w każdym razie nie zostawia ciemnych obwódek. Zmywam ją najpierw mokrymi dziecięcymi chusteczkami - schodzi bez problemu a pozniej prysznic i smarowanko.
Przy okazji przekazałam lekarce gdzie może kierować pacjentów z receptami na maści z proderminą, bo obiecałam pani farmaceutce, że puszczę wieść dalej. Prodermina jest droga, dlatego większość aptek odmawiała jej zamówienia ale ta jedna się zgodziła :devillaugh: pozdrowionka serdeczne i buziole!!!
#10656
Cieszę się żeś się odezwała. Fajnie czyta się takie wieści. Gratuluję :*
Ja wzrokowiec, i z taką letką nieśmiałością, to chociaż o małe foto, bym poprosiła pięknie :)
Awatar użytkownika
 Paweł
#10681
Dodanie fotki? Nic prostszego. Wystarczy skorzystać z zakładki "załącznik", który jest pod pisanym postem. Wygląda to w taki sposób:
Załączniki
zalacznik.png
Załączasz i klikasz "dodaj plik".
zalacznik.png (22.87KiB)Przejrzano 1415 razy